Udany jazz
Dopisała i pogoda, i publiczność. Międzynarodowy Festiwal Jazzu Tradycyjnego przyciągnął wielu ciekawych wykonawców i wyrobioną publiczność. Dwa festiwalowe dni gościły w plenerze, sobotni koncert zaplanowano w teatrze. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Sobotni wieczór był bardzo wietrzny i pochmurny, potem padał deszcz. - I gdyby koncert odbywał się na kampusie, pewnie i tak uciekalibyśmy do teatru – mówił Adam Świerczyna, dyrektor Rybnickiego Centrum Kultury, organizator imprezy.
Sobotni koncert South Silesian Brass Band, gospodarzy festiwalu, był szczególny. Bo jeden z muzyków, Saturnin Abrahamczyk miał w dniu występu 50. urodziny. Zespół w porywach grał na scenie w jedenastoosobowym składzie. Z SSBB wystąpił Kajetan Drozd, charyzmatyczny muzyk zakochany w bluesie.
Festiwalowi towarzyszyła parada starych samochodów. Podziwialiśmy m.in. przedwojennego fiata, pięknego, mocnego forda mustanga, majestatycznego Rolls-Royce'a.

Komentarze

Dodaj komentarz