Nasz na urzędzie
KATOWICE. W miniony poniedziałek rano pierwszą w życiu dniówkę w urzędzie wojewódzkim rozpoczął Andrzej Waliszewki. W piątek z rąk ministra Krzysztofa Janika 48-letni rybniczanin odebrał nominację na stanowisko wicewojewody śląskiego. Urodził się w Pleszewie, gdzie uczył się w tej samej szkole podstawowej, co premier Hanna Suchocka. Do Rybnika przeprowadził się na początku lat 80. Jest związany z Unią Pracy, z listy której w ostatnich wyborach samorządowych ubiegał się o mandat radnego.


Ma żonę, dwie córki i patent żeglarski. Lubi też piłkę nożną - halową. Do tej pory był kierownikiem rybnickiego Zakładu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Jastrzębiu Zdroju, teraz wziął tam bezpłatny urlop. Na szczęście sezon grzewczy już się skończył.

Komentarze

Dodaj komentarz