O mało nie zabił rodziców
W sobotę sąd posłał do aresztu śledczego 25-letniego mężczyznę, który 26 sierpnia dotkliwie pobił swoich rodziców. Odpowie za usiłowanie zabójstwa.
Wszystko działo się w czasie awantury domowej w osiedlu Orłowiec. Wezwano policję. – Okazało się, że 25-latek wpadł w szał. Przewieziono go do szpitala psychiatrycznego w Rybniku, gdzie spędził blisko dwa tygodnie. Jego rodzice z poważnymi obrażeniami głowy trafili do szpitala w Sosnowcu. W trakcie przesłuchania ich syn tłumaczył swoje zachowanie urojeniami powstałymi na skutek zażycia narkotyków, a konkretnie marihuany – informuje starsza sierżant Joanna Paszenda, rzecznik prasowa komendy w Wodzisławiu. Po zebraniu materiału dowodowego, mężczyznę doprowadzono przed oblicze prokuratora, który przedstawił mu zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd przychylił się do wniosku. Delikwentowi grozi od ośmiu lat więzienia do dożywocia.
1

Komentarze

  • Eterno Vagabundo Bez znieczulenia. 19 września 2011 19:19 Sądy na dożywocie Niechaj tych skazują, Którzy rodziców swoich, Biją i katują.

Dodaj komentarz