Ostre strzelanie urządziły sobie piłkarki Unii Racibórz w meczu z beniaminkiem ekstraligi – zespołem Max Sprint Bydgoszcz. Zespół trenera Andrzeja Jasińskiego nie miał litości dla rywalek. Już w pierwszej połowie wręcz zdeklasował ekipę znad Brdy. Egzekucja beniaminka rozpoczęła się już w pierwszej akcji meczu, kiedy to piłka, niczym po sznurku, wędrowała od jednej zawodniczki Unii do drugiej. W końcu trafiła ona do Nigeryjki Glorii Okoro Chinasy, a ta skierowała ją do bramki rywalek. Piłkarki gości nie zdążyły jej nawet dotknąć.
Po zmianie stron, kiedy losy meczu były już dawno rozstrzygnięte, trener Unii dokonał czterech zmian, jednocześnie chcąc dać odpocząć swoim liderkom przed meczami ze znacznie bardziej wymagającymi rywalami.
UNIA RACIBÓRZ – MAX SPRINT BYDGOSZCZ 12:0 (8:0)
Chinasa 1. i 67., Bojdova 8., 37. i 76., Chudzik 20. i 43., Tarczyńska 31., Wiśniewska 32., Landeka 38. (karny), Żelazko 72., Sosnowska 80.
Unia: Antończyk (46. Wilk) – Pawlak (46. Konsek), Mika, Leśnik – Bojdova, Landeka, Chudzik (46. Sosnowska), Żelazko, Tarczyńska (46. Balog) – Chinasa, Wiśniewska.
Komentarze