Bandycka seria
Po zatrzymaniu sprawców napadu na filię jastrzębskiego banku, policja ujęła kolejnych bandytów, którzy w kominiarkach napadli na sklep spożywczy w Turzy Śląskiej. Kryminalni wciąż poszukują mężczyzny, który zastraszył pracownicę i obrabował salon gier w Rybniku.
Do napadu w Turzy Śl. doszło w piątek około godz. 21.50. Dwaj mężczyźni w kominiarkach sterroryzowali ekspedientkę, a następnie ukradli około 6600 zł, alkohol oraz papierosy. W sobotę policjanci z Wodzisławia i z Gorzyc zatrzymali 18-letniego mieszkańca Rogowa. Drugi ze sprawców, 21-latek z Turzy Śl., wpadł w niedzielę. Policjanci ustalili również, iż ich wspólnikiem był szesnastolatek, również z Turzy Śl. Dwaj pełnoletni sprawcy stanęli w poniedziałek przed prokuratorem. Grozi im nawet 12 lat więzienia. O losie nieletniego zadecyduje natomiast sąd rodzinny.
Horror przeżyła także 27-letnia pracownica salonu gier przy ulicy Orzepowickiej w Rybniku. W nocy z czwartku na piątek do środka wpadł zamaskowany mężczyzna w kominiarce. Użył gazu i krzyczał do sprzedawczyni, że ją zabije. Odepchnął ją od przycisku alarmowego, wtargnął na zaplecze i z sejfu ukradł około 3 tys. zł. Pracownicy na szczęście nic poważnego się nie stało. Z podanego rysopisu wynika, że napastnik był niewysoki, krępej budowy ciała miał około 165 cm wzrostu i niski głos. Szuka go policja.

Komentarze

Dodaj komentarz