Błędy obrońców
Poważne wpadki defensywy gospodarzy zadecydowały o porażce Polonii Marklowice w derbowym meczu z GKS 1962 Jastrzębie. Gospodarze dwa razy trafiali w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Mateusza Deege. Tymczasem to goście zdobyli dwa gole. Najpierw Kamil Jadach, stojąc tyłem do bramki Mateusza Cywki, balansem oszukał obrońcę i strzałem w długi róg dał gościom prowadzenie. Na niespełna 20 minut przed końcem pięknym uderzeniem zza pola karnego, po którym piłka wylądowała w okienku, do wyrównania doprowadził Piotr Kobeszko. Kwadrans później znów zaspali obrońcy Polonii. Do wrzutki Witolda Wawrzyczka doszedł Paweł Polak i strzałem z bliska ustalił wynik tego meczu.
– Już do przerwy mogliśmy zapewnić sobie bezpieczną przewagę. Po zmianie stron gospodarze zagrali agresywniej i mieliśmy kłopoty – mówił po meczu Andrzej Myśliwiec, trener gości.

POLONIA MARKLOWICE – GKS 1962 JASTRZĘBIE 1:2 (0:1)
Kobeszko 71. – Jadach 23., Polak 86.
Polonia: Cywka – Szkatuła, P. Basik, Skupień, Miczek (18. Rączka) – Procek, Szymiczek, A. Basik (46. Stanek), Kotuła (61. Nikiel) – Kobeszko, Mlynek.
GKS: Deege – Kocerba, Michalczyk, Wawrzyczek, Lorenc (61. Bednarek, 68. Kopacz) – Polak, Staniek (89. Wrana), Gorzała, Sobik – Setlak, Jadach.

Komentarze

Dodaj komentarz