Szybowcowa wymaga remontu
Tak złej drogi próżno szukać w okolicy. Ulica Szybowcowa na półkilometrowym odcinku wymaga gruntownego remontu. W niedzielę wybrałam się z mężem i ośmioletnią córką na wycieczkę rowerową do Kłokocina. Jechaliśmy Szybowcową. Wszystko szło jak z płatka w terenie zabudowanym aż do lasu, gdzie zaczyna się sąsiednia dzielnica. W Gotartowicach droga jest wyasfaltowana i w miarę równa. W lesie na terenie Kłokocina zaczął się horror. Musieliśmy zejść z rowerów, bo zamiast asfaltowego dywanika pojawiła się nawierzchnia piaszczysta. Gdzieniegdzie wystawały ostre krawędzie asfaltu, co jeszcze pogarszało sytuację – opowiada Mirela Szutka, mieszkanka Gotartowic.
Nawierzchnia została zdewastowana przez samochody w okresie, gdy Szybowcowa stanowiła objazd z i do Kłokocina. Wówczas to dzielnica była niemal odcięta od świata, bo równocześnie remontowano wiadukt na drodze do Boguszowic, a z drugiej strony austriacki Strabag budował wiadukt nad autostradą A1, więc nie można było dostać się ul. Włościańską do Żor.
Wszystko wskazuje na to, że Szybowcowa w Kłokocinie zostanie wyremontowana dopiero przy okazji budowy kanalizacji w tej dzielnicy, czyli najwcześniej w przyszłym roku.

Komentarze

Dodaj komentarz