Właścicielem psa, który pod koniec września grasował w centrum Rydułtów, atakował przechodniów i ugryzł w rękę idącą ulicą kobietę, okazał się 44-letni rydułtowianin.
W trakcie przesłuchania mężczyzna tłumaczył się, że pies uciekł mu z posesji. Niedługo stanie przed sądem. Jego nazwisko ustalił dzielnicowy z miejscowego komisariatu.
Komentarze