20032509
20032509


Basen wybudowano w 1961 roku wraz ze szkołą „tysiąclatką”. Odtąd ani razu nie przechodził kapitalnego remontu. W ostatnich latach wymieniono całkowicie zużyte okna oraz przeprowadzono remonty szatni.W bardzo złym stanie technicznym jest niecka basenu. Wprawdzie woda, zgodnie z opinią sanepidu, spełnia normy dopuszczalności obiektu do użytkowania, jednak na dnie widać złuszczoną farbę. W wielu miejscach brakuje też kafelków. Wybudowany ponad 40 lat temu basen wyposażony jest tylko częściowo w zamknięty obieg wody, co powoduje konieczność stałego jej uzupełniania, a więc i niepotrzebne straty.Koszt remontu niecki i pomieszczenia wyniesie około 100 tys. zł. Kolejne 100 do 250 tys. zł kosztować będzie zmiana systemu wentylacji obiektu. Na razie w kasie miejskiej nie ma na to pieniędzy. Władze obiecały, że remont basenu przewidziany zostanie w projekcie przyszłorocznego budżetu. Na razie trzeba będzie w czasie wakacji letnich uzupełnić brakujące w niecce kafelki, zdjąć łuszczącą się farbę i położyć nową. Jest to warunek niezbędny do uzyskania zgody sanepidu na dalsze użytkowanie basenu.- Nie wyobrażam sobie, by od września obiekt mógł być zamknięty - mówi dyrektor szkoły Ryszard Sochacki. - Z basenu korzystają nie tylko nasze dzieci, ale i z dwóch wodzisławskich gimnazjów. Prócz nas własny basen ma jeszcze tylko zespół szkół technicznych. Tam właśnie w ostatnim czasie przeprowadzony został kapitalny remont. Kosztowało to ogromne pieniądze.

Komentarze

Dodaj komentarz