20032512
20032512


Tegoroczne świętowanie rozpoczęto od kiermaszu wyrobów rzemieślniczych. Przy dźwiękach muzyki biesiadnej można było zapoznać się z ofertą lokalnych rzemieślników. Choć kiermasz wzbudził spore zainteresowanie, to jednak nie ta prezentacja otrzymała największe brawa.Gwoździem piątkowych obchodów Dni Wodzisławia był pokaz mody damskiej, skórzanej oraz sukien ślubnych zakończony prezentacją najnowszej kolekcji Michaela Guzy, znanego projektanta. Rewia mody gorąco oklaskiwana była zarówno przez damską, jak i męską część widowni, choć z zupełnie różnych powodów.Po nowinkach ze świata mody przyszedł czas na muzykę. Najpierw mieszkańców miasta zaproszono do zabawy w rytm wakacyjnych przebojów, a następnie wodzisławski zespół Gabinet 21 zaprezentował przeróbki rockowych hitów.Efektowny taniec z ogniem i muzyka etniczna w wykonaniu Przemysława Goca z Ainu zakończyły pierwszy dzień obchodów święta miasta.Sobotnie świętowanie rozpoczęto od atrakcji skierowanych do najmłodszych. Pierwszą z nich był barwny korowód uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych zorganizowany pod hasłem „Bajki świata”. Wielobarwną menażerię ulicami miasta poprowadziły mażoretki z Miejskiego Ośrodka Kultury „Centrum”. Dzieci przebrane za bohaterów ulubionych bajek dotarły na rynek. Tam prezydent miasta przekazał klucze do bram Wodzisławia najlepiej prezentującej się szkole. Ten zaszczyt spotkał Szkołę Podstawową nr 9, która na czas święta została gospodarzem miasta.Na głównej scenie, usytuowanej na rynku, występowały zespoły dziecięce, w tym laureaci Festiwalu Kultury Przedszkolnej i Szkolnej. Strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o oczekiwania milusińskich, okazało się zaproszenie do Wodzisławia Pana Tik-Taka. Kiedy na scenie zaczął się przekomarzać ze swoją przyjaciółką, cały rynek rozbrzmiewał dziecięcym śmiechem.Bliżej wieczoru młodsza część widowni zaczęła ustępować miejsca starszej. Rozgrzewkę przed występem gwiazdy dnia - Varius Manx - poprowadziły grupy Akropolis i Acapulco, specjalizujące się w graniu śródziemnomorskich przebojów sprzed lat. Spokojny do tej pory rynek przeżywał istne oblężenie. Niektórzy zaczęli tańczyć w rytm gorących melodii, ogródki piwne i minibary zapełniały się gośćmi, a śródmiejskie uliczki stawały się coraz bardziej zatłoczone.Kulminacja sobotniego świętowania nastąpiła w trakcie koncertu grupy Varius Manx. Choć występ zespołu opóźnił się prawie o godzinę, po pierwszych taktach zagranych przez grupę Roberta Jansona publiczność zupełnie o tym zapomniała i dała się porwać emocjom.Wydawałoby się, że trzeci i zarazem ostatni dzień świętowania nie powinien obfitować w wielkie wydarzenia, jednak organizatorzy zadbali o to, by tegoroczne Dni Wodzisławia na długo pozostały w pamięci mieszkańców. Tak więc pomimo zbliżającego się poniedziałku i perspektywy porannego wstawania do pracy mało kto skorzystał z taryfy ulgowej, czego potwierdzeniem była wysoka frekwencja.Niedzielne popołudnie zaczęło się od występów folklorystycznych.Tłum na rynku zaczął gęstnieć około godziny 16. Występy grupy Saragossa Club oraz Medicus Band Dixi Friends przygotowały grunt pod estradowych wyjadaczy wielkiego kalibru. Pierwszym z nich był przezabawny Rudi Schubert, który z ogromnym wdziękiem prezentował swoje duże ciało w przedziwnych wygibasach wyczynianych w rytm piosenek.Kolejnym punktem programu był występ zespołu Oddział Zamknięty. Co prawda grupa ta okres swej świetności ma już dawno za sobą, jednak koncert, sądząc po reakcji widowni, był bardzo udany.Muzyczny epilog 34. Dni Wodzisławia napisał głośny nie tylko za sprawą swoich piosenek zespół Big Cyc. Popisy Skiby - ni to wokalisty, ni to maskotki grupy - wywoływały salwy śmiechu. Na szczęście obeszło się bez popisowego numeru, który swego czasu sprawił tyle przykrości premierowi Buzkowi, ale za to nie zabrakło złotego napoju wylanego na publiczność z racji 15. urodzin zespołu. Zabawa z wodzisławską publicznością tak się spodobała muzykom Big Cyca, że koncert, który zaplanowano na półtorej godziny, był dwukrotnie dłuższy.Trzydniowe świętowanie zakończył pokaz sztucznych ogni.

Komentarze

Dodaj komentarz