W zeszłym tygodniu przy jednym stole zasiedli kibice Ruchu Chorzów, przedstawiciele magistratu oraz straży miejskiej. Powód? Prawie cały Radlin pokryty jest bazgrołami, których treść nawiązuje do niebieskich. Jak się jednak okazało, po stronie kibiców jest dużo dobrej woli, by zmienić tę sytuację.
– Nie chcemy być kojarzeni z wandalizmem. Robimy wiele dobrego na rzecz sportu. Organizujemy turnieje i zawody, które promują również miasto – stwierdzili kibice niebieskich. Zapewnili, że dołożą wszelkich starań, by wpłynąć na wszystkich miłośników Ruchu, aby napisy już się nie pojawiały. – Nam również zależy na tym, aby Radlin ładnie wyglądał. Bazgroły na murach go szpecą. Chcielibyśmy tę przestrzeń wykorzystać do czegoś lepszego – stwierdzili sympatycy Ruchu Chorzów. Stąd pojawił się pomysł wydzielenia miejsc na profesjonalne murale o tematyce sportowej czy regionalnej. Obie strony przedstawiły swoje propozycje zaadaptowania oszpeconych murów i stworzenia z nich przestrzeni miłej dla oka.
Przypomnijmy, że o zniszczonych napisami elewacjach pisaliśmy już na naszym portalu, po nas sprawę poruszył także radliński „Biuletyn”. Teraz kibice podjęli współpracę, która ma poprawić sytuację.
Komentarze