Petenci poczekają


Remont kosztował około 40 tys. zł. Pieniądze po połowie wyłożyło starostwo i przewodniczący rady powiatu Franciszek Waniek, który ufundował część okien i drzwi oraz ponaglał wykonawców:- Podejrzewam, że gdybym nie ponaglał, to sala nie byłaby jeszcze gotowa nawet za dwa miesiące. Uważam, że kto szybko robi, ten tanio robi.Roboty wykonali uczniowie Centrum Kształcenia Ustawicznego w Raciborzu. Sala podzielona jest na dwie części, które w razie potrzeby mogą być oddzielone zasuwanymi drzwiami. Oprócz posiedzeń rady powiatu będą się tu odbywać posiedzenia zarządu, komisji, a także okolicznościowe spotkania.Radni mają już pięknie wyremontowaną salę, a co z pomieszczeniami dla pracowników, czyli osób, które w biurach spędzają kilka godzin dziennie?- Część z nich już jest wyremontowana, np. moje biuro, pomieszczenie obok, sekretariat, pokoje starostów i cała oświata. Od września ruszymy z remontem korytarzy i pomieszczeń. Myślę, że do grudnia zakończymy remont wewnętrzny. Na przyszły rok zostawimy sobie wykończenie punktu obsługi interesantów - mówi Mirosław Lenk, sekretarz powiatu.

Komentarze

Dodaj komentarz