Okup za gołębia?
Niecodzienną sprawę prowadzili ostatnio policjanci. Mieszkaniec Żor zgłosił w miejscowej komendzie kradzież gołębia pocztowego rasy Becker o wartości 1 tys. zł. Ptak odnalazł się na Opolszczyźnie i miał zostać przekazany właścicielowi... w Zabrzu. Komenda w Żorach poprosiła w ramach pomocy prawnej o interwencję policję zabrzańską.
– Zachowanie znalazcy było co najmniej dziwne. Gołąb miał na nodze obrączkę z doczepioną karteczką z numerem telefonu hodowcy. W rozmowach telefonicznych z żorzaninem znalazca nie podał nazwiska. Nie zaprosił go również do domu na Opolszczyźnie po odbiór gołębia. Zaproponował natomiast, że przekaże właścicielowi ptaka przy zjeździe z autostrady A4 w rejonie Zabrza, czyli kilkadziesiąt km od miejsca swojego zamieszkania. Wiele wskazywało na to, że może zażądać okupu, choć w rozmowach telefonicznych nie padła żadna kwota – mówi aspirant sztabowy Marek Wypych, rzecznik prasowy zabrzańskiej policji.
Hodowca pojechał na umówione miejsce. Faktycznie pojawił się tam samochód, a w nim trzech mężczyzn. Nie zdążyli podać ceny okupu, bo zostali błyskawicznie zatrzymani przez mundurowych, którzy z ukrycia obserwowali teren. To 23- i 27-latkowie z Brzegu oraz 16-latek z Wrocławia. – Wszyscy trzej tłumaczą się, że przyjechali oddać gołębia w dobrej wierze. Dostali go jako dodatek przy zakupie innych ptaków. Są hodowcami gołębi – informuje rzecznik policji w Zabrzu. Jak było naprawdę, dowiemy się po zakończeniu śledztwa.
5

Komentarze

  • marian p okup za golebia 18 grudnia 2011 19:35Kolego Edwardzie,jestem czlowiekiem do PZHGP naleze 45 lat.wiele widzialem w zyciu i zadnego slowa w poprzednim wpisie nie zmieniemSzczera i otwarta rozmowa z wlascicielem golebia nigdy by do takiej sytuacji nie doprowadzila,Ja wypuscilem w swoim zyciu z karteczkami ponad 150 golebi i do dzisiaj odpisal jeden,czytasz dobrze jeden a na wyslane 55 paczek z golebiami,pieciu do dzisiaj niepodiadomilo o otrzymaniu golebia nie wspominajac wogole o milym slowie dziekuje,Pytam sie Ciebie dlaczego bronisz zlodzieji,to nieuczciwi ludzie,golebia sie wysyla,lub odwozi na miejsce ,albo prosi wlasciciela o odbior,Innej mozliwosci niema.Tak postepuja przyjaciele golebi,ludzie uczciwi,ktorzy widza w zablakanym golebiu hodowce ktory zabladzil i zrobia wszystko,by znalazl sie w swoim golebniku.Tego brakowalo tej trojce.DOBRY LOT
  • edward okup za golebia 13 grudnia 2011 23:09Marianie w Tobie nie ma nic z czlowieka po prostu brak slow
  • marian p okup za golebia 12 grudnia 2011 16:27Super.tak sie postepuje ze zlodziejami i zadajacymi zaplate za nie swoja wlasnosc,Uczciwy wysyla ptaka poczta za zaliczeniem,uczciwie rozmawia z wlascicielem.nie kluczy samochodem po wertepach by oddac golebia.Zenada,tak trudno oddac hodowcy jego wlasnosc,do kryminalu z nimi.
  • edward Okup za golebia 10 grudnia 2011 22:36Trudno takie spawy komentowac bo to naprawde wstyd zeby za dobre checi zwrotu golebia byc potraktowany jak zlodziej Zly to przyklad dla wielu ktorzy zwracaja zablakane golebie Dobry Lot
  • krak Okup za gołębia 10 grudnia 2011 21:31Nie wiemy jaki faktyczny był zamysł sprawcy-ów,ktoś się pośpieszył a poszkodowanemu przede wszystkim chodziło o odzyskanie gołębia /widocznie b.mu na nim zależało/.To,że Policja zajęła się ta sprawą można sie domyślać,iż poszkodowany nie był tuzinkową osobą. W tej chwili żadnych zarzutów nie będzie bo nie ma podstaw,chyba,że znajdą jakieś \"fanty\" w miejscu zamieszkania osób zatrzymanych.

Dodaj komentarz