Po ponad dwóch miesiącach bez porażki i serii dziesięciu zwycięstw z rzędu, w sobotę (3 grudnia) w Lublińcu skończyła się wspaniała passa siatkarek Zorzy Wodzisław. W pierwszym meczu grupy mistrzowskiej III ligi zespół trenera Andrzeja Brzezinki zagrał zbyt bojaźliwie, by odnieść zwycięstwo. Gospodynie górowały ligowym doświadczeniem i spokojem w grze. W wodzisławskiej ekipie zawiodła skuteczność w ataku – co na tym poziomie musiało przełożyć się na słabszy występ całej drużyny. Niemały wpływ na grę Zorzy miała niedoleczona kontuzja Agnieszki Ostrzołek, która nie była jeszcze w pełni sił i drużynie brakowało jej skutecznych ataków. Wodzisławianki podjęły walkę jedynie w secie trzecim, gdy miejsce kapitana w ataku zajęła rozgrywająca Marta Wójcik, a jej rolę przejęła Daria Hibner. Na dobrze dysponowany zespół Victorii Lubliniec tego dnia to było jednak zbyt mało. Porażka w tym meczu zepchnęła Zorzę z pozycji lidera na czwarte miejsce w tabeli.
VICTORIA LUBLINIEC – ZORZA WODZISŁAW 3:0 (25:15, 25:17, 25:22)
Zorza: Ostrzołek, Wieliniec, Dusza, Małek, Wójcik, Sowisz, Prokop, Michalska (libero) – Hibner, Dudek, Szado, Szczygieł.
Komentarze