Czad wciąż zabija
Od początku roku na terenie miasta zanotowano 12 przypadków zatrucia czadem, w tym jeden śmiertelny – podano na konferencji, którą zorganizowała komenda PSP.
– Tlenku węgla nie widać i nie czuć, dlatego nazywa się go cichym zabójcą – mówił młodszy kapitan Krzysztof Kuś. W konferencji uczestniczyli przedstawiciele powiatowego centrum zarządzania kryzysowego, kominiarze, zarządcy budynków oraz szefowie spółdzielni mieszkaniowych. Główną przyczyną wytwarzania się czadu, a w konsekwencji zatruć są: zasklepione kratki wentylacyjne w łazienkach lub ich brak, zbyt szczelne okna, samowolne (i oczywiście nieprawidłowe) przeróbki instalacji gazowej, dogrzewanie mieszkania piekarnikami (to powoduje spalanie się tlenu w pomieszczeniu), niewietrzenie mieszkań albo zbyt rzadkie otwieranie okien.
Starszy kapitan Mirosław Wieczorek przypomniał, iż zarządcy domów zobowiązani są do zlecania uprawnionym firmom kontroli instalacji i urządzeń gazowych, przewodów i kanałów wentylacyjnych, a lokatorzy do udostępnienia w tym celu mieszkania. Przedstawiciele administracji przyznali zgodnie, że mieszkańcy nie są skłonni do współpracy. W ten sposób szukają oszczędności, ale tak naprawdę działają na szkodę swoją i sąsiadów. W Jastrzębiu-Zdroju np. straż miejska wlepia za to mandaty. W Żorach nikt tego nie pilnuje...
Młodszy brygadier Grzegorz Fischer, komendant miejscowych strażaków, chciałby włączyć w takie działania nadzór budowlany. Strażacy spotykają się w ramach projektu „Przygoda Ognika” z uczniami klas I-III szkół podstawowych, którym opowiadają m.in. o tlenku węgla. Dodajmy, że młodszy kapitan Aldona Dobrzyńska i Krzysztof Słowik opracowali kalendarz strażacki na przyszły rok. Poszczególne strony zawierają opisy zagrożeń czyhających w danym miesiącu.

Komentarze

Dodaj komentarz