Julka śpiewa jak gwiazda, nie jak mała dziewczynka / Materiały prasowe
Julka śpiewa jak gwiazda, nie jak mała dziewczynka / Materiały prasowe
Piosenka „Hallelujah” w wykonaniu dwunastolatki podbija świat.
W ciągu czterech dni od premiery teledysk dwunastoletniej Julki Bogdańskiej, śpiewającej piosenkę „Hallelujah” z repertuaru Leonarda Cohena, odtworzono na portalu YouTube 25 tysięcy razy! Oglądali go ludzie z 96 krajów. Bardzo podoba się na przykład w Japonii, gdzie powstała już nawet strona internetowa poświęcona młodej żorzance. Teraz dziewczynka jest w Londynie, bo polskie radio postanowiło zorganizować tydzień z Julką. Jak to wszystko się zaczęło? Brian Allan, znany producent muzyczny, zwrócił uwagę, że Polska do dziś nie ma popowej gwiazdy światowej sławy. Postanowił to zmienić i tak narodził się projekt „Poland… Why Not?”. Do naszego kraju przyjechali słynni producenci muzyczni i kompozytorzy. Przez dziesięć dni pracowali z polskimi artystami w Warszawie. W tej grupie znalazła się również Julka.
Efektem już są dwie płyty oraz teledyski. Julka na pierwszych przesłuchaniach zaśpiewała właśnie piosenkę Cohena. – Utwór „Hallelujah” bardzo mi się spodobał. Przyznaję, że innych piosenek Cohena nawet nie znam – mówi z rozbrajającą szczerością Julka. W Warszawie poznała Roba Hoffmana, który kilkanaście lat temu, jako młody inżynier muzyczny, pracował nad albumem „HIStory” króla popu Michaela Jacksona. Rob podarował Julce swoją piosenkę „Good Girl”, skomponowaną przez Skylar Grey, znaną ze światowych przebojów „Where’d you go”, „I’m coming home” czy„Love the way you lie”. Pierwotnie piosenkę miała śpiewać Christina Aguilera, stwierdziła jednak, że jest już na to.... za poważna. Przymierzała się do niej również Britney Spears. Ostatecznie piosenkę śpiewa żorzanka. Nowoczesny, taneczny numer też trafił na płytę „Poland... Why Not?”.
Dzięki projektowi Julka była już w Los Angeles. Miała tam godzinną lekcję z nauczycielem śpiewu Sethem Riggsem. To człowiek legenda. 82-latek współpracował m.in. z takimi sławami jak Natalie Cole, Stevie Wonder, Julio Iglesias, Prince, Ray Charles, Barbara Streisand, Tina Turner czy Madonna. Powiedział potem, że Julka jest tak utalentowana, że może jej udzielać lekcji przez Skype\'a. A Julka napisała na swoim blogu: „Myślałam że Seth to stary, zmierzły i zarozumiały człowiek. Okazał się bardzo ciepłym i wesołym starszym panem. Przez godzinę lekcji wydobył ze mnie takie dźwięki, o których mi się nawet wcześniej nie śniło”. Julka śpiewa od małego. Kiedy miała dwa latka, na topie był akurat zespół Ich Troje. Dziewczynka potrafiła zaśpiewać całą piosenkę „Powiedz” ze słowami „Wstań, powiedz nie jestem sam...”. – Oczywiście, nie rozumiejąc ich – śmieje się pani Kasia, mama Julki.
– Nigdy nie kręciły mnie dziecięce piosenki – przyznaje dziewczynka. I chociaż rodzice puszczali jej w domu np. Arkę Noego, sięgała po dojrzalszy repertuar. Wystąpiła w programie „Od przedszkola do Opola”, z piosenką „Słowa” z repertuaru Gosi Andrzejewicz, zajęła pierwsze miejsce. W nagrodę dostała zaproszenie do prawdziwego Opola, na koncert galowy. Zaśpiewała „Jeszcze się tam żagiel bieli” Alicji Majewskiej i wygrała dzięki SMS-om widzów. Dziennikarze często pytają jej rodziców, czy nie za wcześnie na taką karierę. – My o to nie zabiegamy, ale też trudno byłoby zatrzymać Julkę na pięć lat. Zwłaszcza, kiedy np. Rob Hoffman mówi, że od czasu Christiny Aguilery nie było takiego talentu – stwierdzają rodzice. Sama dwunastolatka mówi, że musi pogodzić i naukę, i śpiew, i inne pasje. – Lubię rysować, tańczę taniec współczesny w klubie Wisus. Daję radę, bo jak się coś kocha, to trzeba się zorganizować i znaleźć czas na wszystko – podsumowuje.



Można mieć Julkę na płycie
Za projekt „Poland… Why Not?” odpowiada niezależna wytwórnia Rokket Music. Na dwóch płytach, oprócz Julki, śpiewają jeszcze m.in. Natasza Urbańska, Patricia Kazadi, Mietek Szcześniak, Bracia (czyli Piotrek i Wojtek Cugowscy), Sławek Uniatowski, Maciek Silski. Na obu płytach są też oczywiście piosenki w wykonaniu Julki. Krążki można kupić m.in. w księgarniach sieci Empik czy Merlin, jedna kosztuje ok. 40 zł. (adr)
1

Komentarze

  • Tadeusz Piec Dla Julki 22 grudnia 2011 23:12Cudownie śpiewa Wasza Wnusia. Gratulacje dla Dziadków i Rodziców Julki. Życzę Wam zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia i Dosiego Nowego Roku.

Dodaj komentarz