M. Karetta jest fotoprzyrodnikiem, od czterech lat specjalizującym się w fotografowaniu ptaków. Wcześniej, przez ponad 10 lat, zajmował się obserwacją ptaków na Górnym Śląsku. Fotografowanie uważa za ciekawsze, gdyż poza obserwowaniem pozwala mu utrwalić fascynujące życie skrzydlatych.- Aby osiągnąć jakiekolwiek sukcesy, trzeba wstawać bardzo wcześnie, nawet o 2.30 w nocy. Wszystko po to, by pojawić się w plenerze niezauważonym przez ptaki czy ssaki. Później trzeba cierpliwie czekać na ciekawe ujęcia. To one rekompensują godziny spędzone w lesie lub nad jeziorem - mówi fotografik, prezes Okręgu Śląskiego ZPFP.Zestaw fotografii, który przyniósł M. Karetcie prestiżowy tytuł, został wykonany na zbiorniku goczałkowickim. Czapla siwa i bocian czarny walczyły o bogate w pokarm żerowisko, było to kilkusekundowe starcie utrwalone na serii zdjęć.- Miałem niesamowite szczęście, gdyż potyczkę między takimi gatunkami ptaków niezwykle trudno jest zaobserwować, nie wspominając już o uwiecznieniu jej na zdjęciach - podkreśla M. Karetta.
Komentarze