Aż w nosie kręci


- Śmierdzi, że nie można tego wytrzymać. Ludzie żalą się, że w upalne dni nie mogą otworzyć okien. Ci, co mieszkają w okolicach oczyszczalni, mówią, że smród jeszcze nigdy nie był tak nieznośny i uciążliwy jak obecnie.Przy zmieniającym się wietrze nieprzyjemne zapachy odczuwają nawet mieszkańcy osiedli: - Nie da się siedzieć na dworze, w mieszkaniach to samo - śmierdzi, aż w nosie kręci - żalą się. Mieszkańcy Żor interweniowali w urzędzie miasta.W wydziale ochrony środowiska pracownicy uspokajają, że sytuacja lada moment ulegnie poprawie, jak tylko zakończy się modernizacja żorskiej oczyszczalni. - Przyczyną tych nieprzyjemnych zapachów są prace modernizacyjne otwartych komór fermentacyjnych. Konieczne było przepompowywanie ścieków i stąd smród. Oczyszczalnia nie jest obiektem, który na czas modernizacji można zamknąć, a wybieranie i przemieszczanie dosyć dużych osadów powoduje występowanie odoru. Chciałbym uspokoić mieszkańców, że obecnie modernizacja jest już na ukończeniu. Przewidujemy zakończenie prac do końca lipca. Wtedy ten przykry zapach nie będzie już tak bardzo uciążliwy - wyjaśnia dyrektor ds. technicznych PWiK w Żorach Michał Krzyżaniak.Również w oczyszczalni ścieków w Czerwionce-Leszczynach przeprowadzana jest kompleksowa modernizacja. Była niezbędna, gdyż jak wyjaśnia szef obiektu Andrzej Nowak, jego technologia pamięta lata 70. Wprawdzie zakład został oddany do użytku w 1992 roku, ale jego projekt pochodzi z 1977 roku. Obecnie zakład jest dostosowywany do warunków unijnych. Całkowity koszt modernizacji wyniesie 4,8 mln złotych. Jak twierdzi A. Nowak, na czas modernizacji zabudowane zostały dodatkowe systemy napowietrzania, żeby zniszczyć ten przykry zapach, jednak całkowicie wyeliminować się go niestety nie da. Modernizacja ma zostać zakończona 30 czerwca 2004 roku. - Zrealizowanie tej modernizacji wymaga czasu. A musimy pamiętać, że budowa trwa na czynnym zakładzie. Ta modernizacja była naprawdę konieczna, ponieważ już wkrótce moglibyśmy zacząć płacić ogromne kary za to, że nie spełnialiśmy obowiązujących norm. Wypada przeprosić mieszkańców za obecne uciążliwości, ale myślę, że w okresie jesiennym te przykre zapachy powinny się już skończyć - powiedział kierownik A. Nowak.Szefostwo obydwu oczyszczalni zapewnia, że przeprowadzone modernizacje obiektów znacznie przyczynią się do poprawy środowiska.

Komentarze

Dodaj komentarz