29 czerwca dębieńscy muzycy obchodzili jubileusz 75-lecia orkiestry. Barwne mundury niedobczyckich mażoretek, znane przeboje oraz uroczysty przemarsz ulicami miasta rozpoczęły wielkie urodzinowe świętowanie. Mieszkańcy nie tylko mogli posłuchać skocznej muzyki, ale również na placu przed leszczyńskim parkiem kultury zobaczyć pokaz musztry paradnej. „Hello Dolly”, które rozpoczęło koncert w leszczyńskim amfiteatrze, rozgrzało publiczność. Główna część obchodów miała miejsce w Czerwionce. Rozpoczął je przemarsz osiedlem Karolinka, natomiast w parku im. Furgoła muzycy zagrali swój Wielki Jubileuszowy Koncert Galowy.Pierwsze karty w historii orkiestry zapisano w roku 1926, kiedy kopalnią kierował dyrektor Kmietowicz. To on wspólnie z kapelmistrzem Koziełem podjął się próby utworzenia zakładowej orkiestry. Bazowali głównie na pracownikach kopalni, którzy umieli grać na instrumentach dętych. Zespół zadebiutował w 1928 roku. I właśnie ten koncert dał początek utworzonej przez prof. Kanieckiego Orkiestrze Górniczej w Czerwionce. Pierwszymi dyrygentami zespołu byli: kapelmistrz Razowski, Wilhelm Płonka, ojciec i syn - Ludwik i Paweł Michalscy, prof. Franciszek Szyller.Drugie narodzinyPo zakończeniu działań wojennych, kiedy szefem orkiestry został Wilhelm Płonka, dochodziło do sytuacji, że orkiestra koncertowała w bardzo okrojonym, bo pięcioosobowym składzie. Poprawa nastąpiła w 1948 roku, a już w roku 1959 tworzyło ją ponad 40 osób. W roku 1960 na 10 lat batutę dyrygenta przejął prof. Franciszek Szyller, pod wodzą którego orkiestra zaczyna być sławna nie tylko pośród lokalnej społeczności. Zaczyna odnosić znaczące sukcesy: m.in. pierwsze miejsce w Ogólnopolskich Eliminacjach Orkiestr Dętych oraz drugie i trzecie miejsce w Przeglądach Orkiestr Dętych Zabrzańskiego i Rybnickiego Zjednoczenia Węglowego. Rok 1970 przynosi zmianę dyrygenta. Zostaje nim Henryk Hahn z Filharmonii Śląskiej w Katowicach. Prowadzi on zespół do końca 1981 r. 11 lat pracy Henryka Hahna z orkiestrą to okres kolejnych jej sukcesów artystycznych - nagrania dla radia i telewizji.Marsz do sławyNowym dyrygentem w 1983 roku został nauczyciel państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia w Rybniku oraz członek Filharmonii ROW Antoni Niewelt. Również pod jego batutą zespół odnosi sukcesy. Na przeglądach zorganizowanych w latach 1984-86 przez Śląski Oddział Polskiego Związku Chórów i Orkiestr w Leszczynach, Rybniku i Knurowie muzycy z Dębieńska sięgają kolejno po I, IV i III miejsce. Kolejne sukcesy przychodzą w latach 1987-1990, kiedy funkcję kapelmistrza pełni Stanisław Szary. Pod jego batutą muzycy w 1987 r. na III Przeglądzie Górniczych Orkiestr Dętych w Rudzie Śląskiej zdobyli III miejsce.W kwietniu 1991 roku dyrygentem Orkiestry Dętej KWK Dębieńsko został student ostatniego roku Akademii Muzycznej w Katowicach, uczeń Adolfa Dygacza - Wojciech Pukowiec. - Miałem zostać tylko na cztery miesiące i... zostałem na 12 lat - wspomina. Rok później muzycy wzięli udział w nagraniu telewizyjnego programu „Tańce polskie - śladami Oskara Kolberga”. Od tej pory orkiestrze przybywa pucharów i dyplomów. Na festiwalu Złota Lira w Rybniku zdobyła wyróżnienie, a trębacz Michał Pradela został najlepszym solistą całego festiwalu. Kolejne sukcesy to 3. miejsce podczas Wojewódzkiego Przeglądu Orkiestr Dętych w Katowicach w 1997 roku oraz zdobycie Złotych Liści w 1998 - najwyższego lauru IV Rewii Orkiestr Dętych w Łaziskach Górnych. W 1998 roku wspólnie z solistami ZPiT Śląsk orkiestra dała wspaniały koncert kolęd.W ciągu 75 lat przez orkiestrę przewinęły się dziesiątki muzyków, czasem nawet całe rodziny. Choć zlikwidowano kopalnię Dębieńsko, orkiestra nie uległa rozwiązaniu. - Udało nam się przetrwać tylko dzięki wielkiej determinacji. Dziś mamy około 1000 członków wspierających, a wszędzie, gdzie nas zapraszają, na naszych koncertach zjawiają się tłumy. Najważniejsze jednak dla nas jest to, że gramy - mówi Wojciech Pukowiec.Obecnie orkiestra liczy 30 muzyków. Jest wśród nich pięć kobiet. Od 2000 roku zespół kontynuuje działalność pod nazwą Stowarzyszenie Kulturalno-Społeczne „Orkiestra Dębieńsko Czerwionka-Leszczyny” i właśnie pod tym szyldem świętował 75-lecie. Dodać należy, iż w 2002 roku zespół wziął udział w Festiwalu Orkiestr Dętych na Węgrzech. Ponadto od dłuższego już czasu współpracuje z KWK Budryk, ponieważ ta kopalnia nie ma własnej orkiestry. Wielkim marzeniem dyrygenta jest wydanie kolejnej, trzeciej płyty: - Ponieważ nasza ostatnia płyta podobała się, myśleliśmy o wydaniu kolejnego krążka właśnie na jubileusz 75-lecia, ale zabrakło nam czasu. Myślę, że po wakacjach temat powróci.
Komentarze