Aż dwa wypadki przy pracy miały miejsce wczoraj w Żorach. Do pierwszego doszło w osiedlu Gwarków. 59-letni żorzanin pracował przy wznoszeniu komina na dachu domu jednorodzinnego. W pewnej chwili spadł z rusztowania. W ciężkim stanie trafił do rybnickiego szpitala. Prawie godzinę później w tym samym szpitalu znalazł się 20-letni żorzanin, pracownik jednej z firm, który w trakcie pracy doznał urazu twarzy w okolicach oka.
Komentarze