Sprowadzony w zimowym okienku transferowym do drużyny Hawajskich Koszul Mirosław Frankowski poprowadził swój nowy zespół do ważnego zwycięstwa w Gliwicach. Zawodnik ten był bardzo zdeterminowany po przegranym meczu z Mickiewiczem Katowice przed własną publicznością. W pierwszej kwarcie „Franek” trafił raz za trzy punkty. W sumie w całym meczu sztuka ta udała mu się cztery razy. Jednak bohaterem pierwszej kwarty był Łukasz Ochodek, który w ciągu dziesięciu minut gry zdobył aż 11 punktów. Niezła skuteczność oraz bardzo dobra gra w defensywie sprawiły, że na przerwę Hawajskie Koszule schodziły, prowadząc różnicą dziesięciu punktów. W czwartej kwarcie żorzanie przypieczętowali swoje zwycięstwo. Świetnie grał Frankowski, który był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu. Zdobył w sumie 23 punkty. Kroku dotrzymywał mu w końcowych fragmentach spotkania Jacek Rduch. Hawajskie odniosły ósme zwycięstwo w sezonie.
– Zagraliśmy dobrze w obronie. Każdy zawodnik w obronie i w ataku zrobił to, co do niego należało, każdy dołożył coś dobrego ze swej strony. Do tego wszystkiego zespół poprawił skuteczność w rzutach z dystansu, co ostatnio trochę szwankowało – ocenił występ żorskiej drużyny Adrian Fojcik, prezes Hawajskich Koszul.
W sobotę (28 stycznia) koszykarze Hawajskich Koszul na własnym parkiecie podejmować będą drużynę BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski. Początek tego meczu o godz. 17.30.
GTK FLUOR-BRITAM GLIWICE – HK BANK SPÓŁDZIELCZY Żory 69:78 (20:25, 12:17, 20:17, 17:19)
HK: Frankowski 23, Ochodek 19, Kupczak 11, Rduch 10, Marczyk 7, Zieliński 5, Anduła 3, Białdyga, Przeliorz, Czech.
Komentarze