Energetyk ROW wygrał sparing w Jastrzębiu

Spotkanie rozegrane zostało na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jastrzębiu-Zdroju. Początkowo zanosiło się na niespodziankę. Gospodarze prowadzili nawet 2:0 po golach Marka Sobika i Kamila Jadacha. Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola dla rybniczan zdobył Marcin Pontus. Po przerwie gole strzelali już tylko drugoligowcy. Do wyrównania doprowadził Dawid Gajewski, który wykorzystał rzut karny. W końcówce szalę zwycięstwa na stronę ROW-u przechylili Rafał Andraszak i Mateusza Szatkowski.
- W pierwszej połowie graliśmy słabo. Pewnym usprawiedliwieniem dla naszej postawy może być dziwna nawierzchnia. Nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, że na sztucznej trawie jest tak ślisko. Nasze boisko jest bardziej przyczepne. Później zagraliśmy tak jak tego oczekuję od zawodników: szybko i pomysłowo w ataku – mówił po meczu trener Ryszard Wieczorek.

Komentarze

Dodaj komentarz