Na zajęcia do warsztatw terapii zajęciowej przychodzi aż 75 osb w wieku od 18 do 57 lat / PSOUU
Na zajęcia do warsztatw terapii zajęciowej przychodzi aż 75 osb w wieku od 18 do 57 lat / PSOUU

Żorskie koło Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym zbuduje nową siedzibę dla Ośrodka Wczesnej Interwencji oraz Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego, gdzie na stale konsultacje i zajęcia przychodzi łącznie blisko 280 osób, głównie dzieci i młodzieży. Teraz gnieżdżą się w ciasnym budynku z lat 70. Jest gotowy projekt nowego obiektu, który kosztował prawie 70 tys. zł. Organizacja zaoszczędziła już 800 tys. zł. To jednak kropla w morzu potrzeb, bo koszt budowy wyniesie ok. 10 mln zł. Prezydent obiecał, że miasto pomoże finansowo w miarę możliwości. Placówka przygotowała cegiełki w cenie 2, 5 i 10 zł, chce z nimi dotrzeć do mieszkańców.
– Prosimy też o przekazywanie pieniędzy w ramach 1 procenta, bo jesteśmy organizacją pożytku publicznego. Nagraliśmy ponadto teledysk, który promuje nasze placówki, a można go obejrzeć na YouTubie – mówi Tomasz Tomiak, dyrektor OREW. W placówce przebywają osoby w wieku od trzech do 25 lat z umiarkowanym, znacznym i głębokim stopniem niepełnosprawności intelektualnej. Część z nich kończy edukację na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjalnej. Ci w najgorszym stanie uczestniczą w zajęciach rewalidacyjno-wychowawczych, które prowadzi nauczyciel oligofrenopedagog. Z każdą czteroosobową grupka pracuje psycholog, fizjoterapeuta, logopeda, dogoterapeuta i hipoterapeuta.
– Ośrodek Wczesnej Interwencji przyjmuje dzieci z różnymi dysfunkcjami od noworodków do siedmiu lat. Rocznie trafia tu ponad 600 dzieci. Wszystkie diagnozuje neurolog rehabilitacji medycznej, z którym współpracują psycholodzy i logopedzi. U większości dzieci udaje się wyeliminowywać deficyty rozwojowe po kilku wizytach. Część do ukończenia siedmiu lat zostaje pod opieką specjalistów OWI, dotyczy to dzieci z wadami genetycznymi lub porażeniem mózgowym – tłumaczy Iza Bester, wiceprzewodnicząca koła i kierownik biura obsługi placówek. Stowarzyszenie prowadzi również jedne z największych w Polsce warsztatów terapii zajęciowej. Na zajęcia w 16 pracowniach przychodzi aż 75 osób w wieku od 18 do 57 lat.
Nowa siedziba powstanie obok starych budynków. O ile obecnie OWI oraz OREW mają łącznie 970 m kw. powierzchni użytkowej, to w nowym gmachu będą miały 2,5 tys. m kw. Oprócz parteru i pierwszego piętra, będą piwnice i dodatkowe pomieszczenie w nadbudówce na drugiej kondygnacji. Stary budynek zostanie zaadaptowany na środowiskowy dom samopomocy. Powstaną w nim mieszkania chronione dla niepełnosprawnych umysłowo. – Budowa nowego obiektu całkowicie rozwiąże problem niepełnosprawności intelektualnej w Żorach. Skorzystają z niego nie tylko dzieci i młodzież, ale także osoby starsze z poważnymi dysfunkcjami psychoruchowymi, spowodowanymi np. psychozą czy demencją – zaznacza Tomasz Tomiak.
Dodaje, iż żorski zespół placówek jako jedyny w naszym regionie zajmuje się tymi ludźmi kompleksowo. Przyjmuje nie tylko mieszkańców miasta, ale także Rybnika, Jastrzębia-Zdroju, Wodzisławia i Pawłowic. Niepokojące jest to, że z roku na rok rośnie liczba osób dotkniętych niepełnosprawnością umysłową. Jeszcze kilka lat temu stanowili 2 procent społeczeństwa, dziś jest ich dużo więcej. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to budowa rozpocznie się w przyszłym roku, najpóźniej za dwa lata.

Komentarze

Dodaj komentarz