Odchudzanie Matki Polki

Na placu Radlińskich Olimpijczyków ma powstać efektowna fontanna połączona z pomnikiem matki z trojgiem dzieci. W taki sposób miasto chce uczcić 15-lecie swojej samorządności. Przekonuje, że lepsze to niż wydawanie pieniędzy na koncerty gwiazd. Niestety, póki co nie udało się rozstrzygnąć przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie nowej fontanny. Powód? Zgłosił się tylko jeden oferent, który na dodatek chce za robotę 1,3 mln zł. Tymczasem miasto na całe przedsięwzięcie przeznaczyło 700 tys. zł. Na fontannę ma być 500 tys. zł, reszta na samą rzeźbę.
Rzeźba ma być z brązu. Przedstawia kobietę podnoszącą jedno dziecko na rękach, a dwoje pozostałych ma się bawić obok. Jej autorem jest Henryk Fojcik, rybnicki artysta znany między innymi z monumentalnego ołtarza „Rozesłanie Apostołów”, który można oglądać w kościele Ojców Werbistów w Rybniku. Jak wyjaśniał wiceburmistrz Zbigniew Podleśny, nowa fontanna ma być płaska, w kształcie serca, co ma nawiązywać do symbolu Radlina, jako miasta z sercem. – Dokoła będą tryskacze, z których woda będzie wypływała na różnych wysokościach, z różną częstotliwością i będzie podświetlana różnymi kolorami. Za fontanną powstanie w dynamicznym kształcie rzeźba Matki Polki z trojgiem dzieci. Wokół zostanie odnowiona nawierzchnia, a po bokach będą półokrągłe ławki. Wszystko będzie gotowe do końca października – zapowiadał Zbigniew Podleśny.
Tymczasem dzisiaj już wiadomo, że aby ogłosić nowy przetarg, kosztorys inwestycji trzeba nieco odchudzić. Jeszcze jesienią ma się rozpocząć budowa tężni solankowej w dzielnicy Wypandów, która ma kosztować 1,2 mln zł. To kolejna forma uczczenia 15-lecia samorządności miasta. Na tężnię władze chcą pozyskać dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Katowicach. Nie przekonuje to radnych opozycji, którzy uważają, że Radlin ma ważniejsze problemy na głowie i nie ma pieniędzy na zachcianki, m.in. dlatego, że zmniejszyły się wpływy od osób fizycznych do budżetu.

Komentarze

Dodaj komentarz