45-letni pijany kierowca uciekał dziś przed policją. Jednego z funkcjonariuszy potrącił, wiózł go kilka metrów na masce samochodu! Po zatrzymaniu okazało się, że miał 2,6 promila alkoholu! W dodatku miał odebrane prawo jazdy aż do 2017 roku! Co więcej, dwa miesiące temu też jechał pijany! Teraz grozi mu do dziesięciu lat więzienia.
Nic nie zapowiadało takiego dramatycznego pościgu. Tuż po godzinie 8 policyjny patrol na ulicy Rymera zatrzymywał do kontroli kierującego citroenem C-4. Samochód zjechał na pobocze, jednak zaraz potem ruszył z piskiem opon. Jechał wprost na policjanta! Funkcjonariusz wylądował na masce auta. Jechał tak przez kilka metrów, potem na szczęście zdołał odskoczyć. Policjanci ruszyli w pościg. Mężczyzna, mieszkaniec Wodzisławia, został zatrzymany na ulicy Górnośląskiej. Okazało się, że ma 2,6 promila alkoholu. Miał ponadto zakaz prowadzenia pojazdów również za jazdę na tzw. ,podwójnym gazie wydany w 2007 roku i obowiązujący aż do 2017 roku! Okazało się, że dwa miesiące temu też jechał po pijaku! Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty czynnej napaści na policjanta, jazdy w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do wyroku sądowego.
Potrącony 33-letni policjant z 13-letnim stażem na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jest jednak potłuczony, ma uraz kolana.
Komentarze