Wodzisławscy policjanci wyjaśniają przyczyny śmierci 57-latka, którego zwłoki znaleziono w domu przy ulicy Dębiny. Ciało odkrył w sobotę po południu znajomy, który wrócił z urlopu i wybrał się w odwiedziny do kolegi. Znalazł trupa. Wstępne ustalenia policji wskazują, że w mieszkaniu doszło do pożaru. Świadczą o tym intensywne okopcenia i osmalenia we wszystkich pomieszczeniach. Potwierdzić to jednak może tylko opinia biegłego z zakresu pożarnictwa. Prokurator zarządził sekcję zwłok, która pozwoli określić przyczynę śmierci mieszkańca Gołkowic. To mógł być wypadek wskutek przypadkowego zaprószenia ognia. Czasem jednak bandyci podpalają mieszkanie, by ukryć przestępstwo...
Komentarze