Siatkarze przegrali w półfinale

Był to trzeci pojedynek tych drużyn w bieżącym sezonie. W lidze dwa razy wygrywali kędzierzynianie. Oni też byli faworytami tej konfrontacji. Przez dwa pierwsze sety podopieczni trenera Daniela Castellaniego grali jak z nut. Jednak w trzeciej partii do głosu doszli jastrzębianie. Trener Lorenzo Bernardi zdjął z boiska Patryka Czarnowskiego, a w jego miejsce wprowadził Łukasza Polańskiego. To zaowocowało lepszą grą blokiem. Pomarańczowi znaleźli sposób na powstrzymanie atomowych ataków Francuza Antoina Rouziera. Niestety tylko na moment udało się znaleźć sposób na pokonanie ZAKSY. Siatkarze z Kędzierzyna-Koźla w czwartej odsłonie znów zaprezentowali się lepiej, i to oni zagrają w niedzielnym finale.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 3:1 (25:21, 25:19, 20:25, 25:20)

ZAKSA: Zagumny, Ruciak, Wiśniewski, Rouzier, Fonteles, Gladyr, Gacek (libero) - Możdżonek, Kapelus, Pilarz.

Jastrzębski Węgiel: Tischer, Kubiak, Czarnowski, Łasko, Martino, Holmes, Wojtaszek (libero) - Bontje, Polański, Gierczyński, Malinowski, Violas.

Komentarze

Dodaj komentarz