Blisko czołówki


Sobotnie spotkanie z rewelacyjnie dotąd spisującym się beniaminkiem z Piły na długo pozostanie w pamięci kibiców. Trzeba przyznać, że gospodarze w ostatniej chwili uniknęli przegranej w czterech setach. Pierwsza i trzecia partia spotkania należały bezsprzecznie do gości, wśród których nie do zatrzymania dla radlińskiego bloku był Rafał Owczarski.Dramatyczny przebieg miała zwłaszcza czwarta odsłona tego spotkania. Goście byli bliscy wygranej, ale gospodarze niesieni dopingiem kompletu publiczności wypełniającej trybuny Domu Sportu przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. W tie-breaku zespół Górnika nie miał już większych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Radlinianie nastawili blok na najgroźniejszego w szeregach Jokera Owczarskiego i seryjnie zdobywali punkty. Lider gości aż pięciokrotnie w tej partii „nadział się” na skuteczny blok Górnika.Górnik Radlin – Joker Piła 3:2 (21:25, 25:22, 21:25, 26:24, 15:8)Górnik: Luks, Szabelski, Wiktorowicz, Makaryk, Fijoł, Kabziński, Rusek (libero) – Lip, Sobczyński, Pęcherz, Grygiel, Grzegoszczyk.

Komentarze

Dodaj komentarz