Niemiecki policjant Marcin Kowalski przyjechał na praktykę do ojczyzny rodziców. / Policja Żory
Niemiecki policjant Marcin Kowalski przyjechał na praktykę do ojczyzny rodziców. / Policja Żory

Spośród wszystkich 28 państw członkowskich Unii Europejskiej wybrał Polskę i województwo śląskie. Przez miesiąc, w ramach studenckich praktyk, będzie przygląda się pracy naszych stróżów prawa. W minionym tygodniu policjant, a zarazem student z Niemiec gościł w Żorach. Chociaż urodził się za zachodnią granicą, ma polskie korzenie. Zapytany o wrażenia z pobytu odpowiedział bez namysłu: „urzekła mnie wasza życzliwość”.

Marcin Kowalski studiuje na trzecim roku szkoły policyjnej w Kolonii. Trafił tam tuż po maturze, poradził sobie z licznymi testami i egzaminami sprawdzającymi jego przydatność do służby. Ponieważ w niemieckim systemie szkolenia naukę ściśle łączy się z praktyką, przez trzy lata jest się jednocześnie studentem i policjantem. Każdy ma zaliczyć praktyk w jednym z państw Unii Europejskiej. Niemiecki policjant zdecydował się na przyjazd do Polski, bo to ojczyzna jego rodziców. Przez pierwszy tydzień gościł w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach, następnie trafił do żorskiej jednostki, gdzie pracuje jego kuzyn.
Kolejne dwa tygodnie pobędzie w Rybniku i Jastrzębiu. W Żorach przyglądał się służbie policjantów prewencji i ruchu drogowego, miał także okazję poznać specyfikę pracy Grupy Szybkiego Reagowania. W piątek pierwszy zastępca żorskiego komendanta młodszy inspektor Jacek Firla na pożegnanie wręczył mu gadżety ufundowane przez biuro doradcy prezydenta miasta, podziękował za wizytę i życzył mu wielu sukcesów w służbie. Marcin Kowalski po zakończeniu szkolenia awansuje na stopień komisarza, będzie strzegł bezpieczeństwa i porządku w okręgu miejskim Rhein-Erft-Kreis. Ciekawostką jest to, że zgodnie z tamtejszym prawem uprawnienia emerytalne uzyska po skończeniu 65 lat.

1

Komentarze

  • anonim Uprawnienia w Niemczech. 22 lipca 2013 13:53I proszę na emeyturę z policji idzie się po 65-tce a nie po 15-tu latach służby. Tak ustanowila"komuna",bo milicja służyła im do usług a nie dla społeczenstwa.

Dodaj komentarz