W latach 2002-2012 płace w Polsce wzrosły o 67 proc. – wynika z danych GUS. To średnia. Jeśli jednak przyjrzymy się poszczególnym regionom Polski, to okazuje się, że różnice w wynagrodzeniach są ogromne. Gdzie zarabia się najwięcej? Tutaj wiele się nie zmieniło. Rekordzistą od lat jest powiat lubiński, z działającym na jego terenie KGHM, oraz Jastrzębie-Zdrój, gdzie są duże przedsiębiorstwa – informuje gazeta.
W 2012 roku najwyższymi średnimi wynagrodzeniami mogli pochwalić się mieszkańcy powiatu lubińskiego – ok. 6,5 tys. zł brutto oraz Jastrzębia-Zdroju – 5,97 tys. zł brutto. Dziennik "Rzeczpospolita" informuje, że w tym pierwszym płace są wysokie, ponieważ dobrze płaci KGHM. Zaznacza też, że najwyższe średnie płace mają głównie mieszkańcy powiatów, na terenie których znajdują się duże zakłady przemysłowe. To Jastrzębie-Zdrój z Jastrzębską Spółką Węglową, powiat bełchatowski z kopalnią Bełchatów, powiat łęczycki z kopalnią Bogdanka czy Płock z PKN Orlen.
Uderzający jest też spadek płac w stosunku do średniej w kilku śląskich miastach, np. w Rudzie Śląskiej, Tychach, Rybniku czy Piekarach Śląskich. Dziesięć lat temu znacznie przewyższały średnią, dziś to ok. 85-90 proc.
Komentarze