Cracovia znw wygrała na Jastorze / Dominik Gajda
Cracovia znw wygrała na Jastorze / Dominik Gajda

Piątkowy mecz z Cracovią zapowiadany był jako rewanż za finał poprzedniego sezonu. Trochę na wyrost, bowiem liga dopiero wystartowała, a obie drużyny w sezonie zasadniczym zagrają ze sobą w sumie sześć razy. Prawdziwe emocje kibiców czekają dopiero w fazie play-off. Jednak kiedy naprzeciw siebie stają mistrz i wicemistrz kraju, można spodziewać się ciekawego spotkania. Ten mecz na pewno takim był. Zawiedli gospodarze, którzy wprawdzie nie grali źle, ale byli bardzo nieskuteczni. W pierwszej tercji goście w popisowy sposób wymanewrowali defensywę JKH: Damian Słaboń podał do Sebastiana Kowalówki, a ten strzelił do pustej bramki. W drugiej odsłonie jastrzębianie prześcigali się w marnowaniu kolejnych okazji do wyrównania, w dodatku raz po raz grając w przewadze. Ich starania przyniosły skutek dopiero na początku trzeciej odsłony, kiedy to Mateusz Danieluk strzałem z najbliższej odległości w końcu znalazł sposób na pokonanie Rafała Radziszewskiego. Ich radość nie trwała długo, bowiem Tomasz Kozłowski z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Na ostatnie sekundy trener Mojmir Trliczik wycofał bramkarza, ale to goście skorzystali z tego manewru. Kowalówka pewnie trafił do pustej bramki i ustalił wynik meczu.

W niedzielę (22 września) emocji było znacznie mniej. Jastrzębianie pewnie pokonali Podhale Nowy Targ. Bohaterem meczu był Damian Kapica, wychowanek... Podhala. 21-letni napastnik strzelił klubowi, w którym się wychował, aż trzy gole. Ten drugi był jubileuszowym trafieniem JKH GKS Jastrzębie w historii jego występów w ekstralidze. Gol Kapicy na 4:0 okazał się tysięcznym trafieniem zespołu z Jastrzębia-Zdroju na tym szczeblu rozgrywek.

We wtorek (24 września) jastrzębianie w kolejnym meczu na własnym lodowisku podejmowali Unię Oświęcim. W piątek (27 września) czeka ich wyjazd do Krakowa na mecz z Cracovią, a w niedzielę (29 września) na Jastorze podejmować będą HC GKS Katowice.


JKH GKS JASTRZĘBIE - COMARCH CRACOVIA 1:3 (0:1, 0:0, 1:2)

Danieluk 52. - Kowalówka 7. i 60., Kozłowski 58.

JKH GKS JASTRZĘBIE - PODHALE NOWY TARG 6:1 (2:0, 2:0, 2:1)

Kapica 32., 40. i 52., Kral 8., Rompkowski 9., Prochazka 60. - Ziętara 42.

JKH: Slipczenko - Górny, Zatko, Danieluk, Kral, Lipina - Mateusz Rompkowski, Kotaszka, Bordowski, Prochazka, Urbanowicz - Pastryk, Bryk, Kapica, Zdenek, Kogut - Bychawski, Ł. Nalewajka, Minge, R. Nalewajka.

Komentarze

Dodaj komentarz