Policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego w Jastrzębiu Zdroju zatrzymali 18-latka i jego 23-letnią dziewczynę podejrzewanych o rozbój. Wpadli w ręce mundurowych chwilę po tym, jak napadli na znajomych i skradli im dopiero co kupiony telefon komórkowy. Grozi im do 12 lat więzienia.
We wtorek około godz. 19 po wyjściu z galerii handlowej 19-latka i jej o cztery lata starszy narzeczony zostali napadnięci przez... znajomych. 18-letni jastrzębianin i jego 23-letnia dziewczyna zaczęli bić poszkodowanych, grożąc im pozbawieniem życia. Podczas szarpaniny napastnicy zabrali pokrzywdzonym dopiero co kupiony telefon komórkowy i uciekli. Chwilę później, na ulicy Małopolskiej zatrzymał ich policyjny patrol. Okazało się, że na widok nadjeżdżającego radiowozu 23-latka wyrzuciła wart 600 zł telefon pod zaparkowany przy bloku samochód. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Oboje byli trzeźwi. Grozi im do 12 lat więzienia.
Komentarze