Paweł Gryta dwa razy ulokował piłkę w bramce Grnika
Paweł Gryta dwa razy ulokował piłkę w bramce Grnika

Jastrzębianie, którzy są liderami rozgrywek IV ligi, byli zdecydowanymi faworytami tego spotkania. Wprawdzie w zespole trenera Grzegorza Łukasika zabrakło kontuzjowanych Wojciecha Caniboła i Adriana Kopacza, ale nie miało to wpływu na przebieg meczu. Większy problem miał szkoleniowiec Górnika Tomasz Gajewski, który w tym meczu nie miał do dyspozycji najskuteczniejszych graczy beniaminka Artura Sobali i Pawła Staszewskiego.

Od początku ogromną przewagę mieli jastrzębianie. Grali jednak nieskutecznie. Pod bramką Dawida Szkuty raz po raz było gorąco. Po strzałach Kamila Szymury piłka dwa razy trafiała w poprzeczkę. Przez ponad godzinę bramkarz Górnika zachowywał jednak czyste konto. W końcu jednak musiał skapitulować. Po kolejnym rzucie rożnym piłka trafiła pod nogi Mateusza Wrany, a ten płaskim strzałem w końcu znalazł sposób na pokonanie Szkuty. Od tego momentu goście stracili motywację. Wykorzystali to jastrzębianie, którzy w krótkim okresie czasu strzelili kolejne cztery gole. Skutecznością zaimponował Paweł Gryta. 19-letni napastnik dwa razy umieścił piłkę w bramce Górnika. Po jednym golu dołożyli 18-letni Tomasz Musioł i 19-letni Paweł Sękowski. Dla tego drugiego było to premierowe trafienie dla zespołu z Jastrzębia-Zdroju.

- Wiedzieliśmy, że Górnik zagra schowany za podwójną gardą. Zależało nam, aby szybko strzelić gola. Wiedzieliśmy, że pierwsze trafienie jest bardzo ważne. Długo graliśmy nieskutecznie, ale nasza konsekwencja przyniosła efekty w drugiej części meczu - mówi trener Łukasik.

Derbowy mecz z Górnikiem nie kończy jeszcze rundy jesiennej w wykonaniu jastrzębskich piłkarzy. W sobotę (23 listopada) czeka ich jeszcze zaległy mecz z Czarnymi-Góralem Żywiec.

 

GKS 1962 JASTRZĘBIE - GÓRNIK PSZÓW 5:0 (0:0)

Wrana 60., Gryta 72. i 83., Musioł 87., Sękowski 90.

GKS: Deege - Lorenc, Pacholski, Szymura, Wrana - Kocerba, Gorzała, Tront (80. Musioł), Hajczuk (74. Duda) - Dudziński (86. Sękowski), Jadach (53. Gryta).

Górnik: Szkuta - Karczmarczyk (75. Ochyj), Widenka, Sikora, Dąbek - Szpak, Szczepan, Mańka (75. Wardęga), Krótki - Stawarski, Kwiatoń.

Komentarze

Dodaj komentarz