Nowe wyzwania młodych


To już dziewiąte takie spotkanie, w czasie którego plastycy z Creatio poznają swych rówieśników z innych krajów Starego Kontynentu, kulturę ich narodów, zwyczaje, a nawet kuchnię.Tym razem projekt realizowany i finansowany w ramach programu Młodzież Komisji Europejskiej zatytułowano „Nowe wyzwania”, co jest odwołaniem m.in. do trwającego Europejskiego Roku Edukacji przez Sport, ogłoszonego przez Parlament Europejski, ale również do Międzynarodowego Roku Słodkiej Wody proklamowanego przez ONZ.– Chodzi o nowe wyzwania praktycznie w każdej dziedzinie życia, nie tylko w sporcie, ale również w kontaktach międzyludzkich. Jedną z ważniejszych spraw jest wzajemne poznanie własnej historii i tradycji. Okazało się np., że młodzi Irlandczycy niezbyt wiele wiedzą o swoich korzeniach, więc ich grupa, by móc nam o nich opowiedzieć, musiała je wcześniej sama dobrze poznać, co wymagało sporego wysiłku. A Irlandczycy w przeciwieństwie do nas, plastyków czy tancerzy z Litwy, nie tworzą jakiejś stałej grupy, ale zostali „pozbierani” z całego Dublina. Liderów grup z Litwy i Irlandii poznałam na seminarium kontaktowym, które we wrześniu 2003 roku odbyło się Manchesterze. To tam zrodził się pomysł zorganizowania spotkania pomyślanego jako konfrontacja odmiennych kultur i mentalności w działaniach związanych tematycznie, m.in. ze sportem – mówi Aldona Kaczmarczyk-Kołucka, główna organizatorka całego przedsięwzięcia.Z Bułgarii przyjechali członkowie zespołu chóralnego, z Litwy natomiast młodzież należąca do dwóch diametralnie różnych zespołów tanecznych, zespołu tańca towarzyskiego i grupy specjalizującej się w breakdansie. W czasie zajęć warsztatowych, które odbyły się w siedzibie Zespołu Tańca Ludowego „Przygoda”, swoje niemałe już umiejętności zaprezentowali i jedni, i drudzy. Rówieśnicy z Bułgarii, Irlandii i Polski skwitowali ich występ przysłowiową burzą braw. Później rozpoczął się popis młodych tancerzy z Przygody.W czasie ponadtygodniowego pobytu w Polsce międzynarodowa grupa spędziła dwa dni w Krakowie, jeden w Rybniku i aż sześć dni w Beskidzie Śląskim. Całe to niezwykłe spotkanie zakończył przygotowywany w trakcie całego pobytu happening artystyczny zatytułowany „Woda, woda, woda...”. Młodzież podzielono na cztery mieszane, międzynarodowe grupy. Każda z nich miała przygotować sceniczne kostiumy będące personifikacją wody, a potem zaprezentować z ich wykorzystaniem układ choreograficzny z odpowiednio dobraną muzyką. Każda z grup otrzymała jednak inny materiał; jedna kartonowe rolki po papierze toaletowym, druga wytłoczki na jajka, pozostałe szary papier i przezroczystą folię. Zaproszeni goście, którzy przyglądali się happeningowi, fantazją i wrażliwością młodych ludzi byli zachwyceni.Na realizację tego młodzieżowego międzynarodowego projektu Komisja Europejska przeznaczyła 15770 euro, pozostałe, niewielkie koszty pokryli sami uczestnicy. Ta sama komisja zatwierdziła już kolejny projekt przygotowany przez Aldonę Kaczmarczyk-Kołucką i wszystko wskazuje na to, że w lipcu tego roku młodzi podopieczni rybnickiego MDK-u wyjadą do Irlandii, by tam spotkać się z rówieśnikami z Holandii, Luksemburga i oczywiście Irlandii.

Komentarze

Dodaj komentarz