Pasja gromadzenia skrzydlatych figurek pojawiła się trzy lata temu, kiedy pani Ela otrzymała od przyjaciółki witrażyk z aniołkiem z Tajlandii. To był impuls do zbierania kolejnych aniołków z różnych stron świata. W swojej kolekcji, liczącej blisko 400 eksponatów, ma aniołki drewniane, porcelanowe, z masy solnej, wosku i masy perłowej.Na wystawie wiele jest też przedmiotów użytkowych z aniołkami, w tym dzwonki, pudełeczka, torebki. Są też aniołki z makaronu, ozdoby choinkowe, a nawet aniołki walentynkowe z serduszkami.Wystawa opatrzona jest fragmentami poezji ks. Jana Twardowskiego, pochodzącej z tomiku pt. „Anielskie sprawy”.
Komentarze