Bardzo emocjonujące widowisko zobaczyli kibice, którzy wybrali się na sobotni mecz GKS-u Jastrzębie z Miedzią Legnica. Jastrzębianie oprócz zdobycia ligowych punktów, mieli też nadzieję na udany rewanż, za przegrany mecz pucharu Polski.
W początkowej fazie spotkanie lepsze sytuacje stwarzali sobie miejscowi. Swoje szanse mieli m.in. Bojdys, Mróz czy Ali. Gdy goście przejęli inicjatywę – z groźną kontrą wyszedł GKS i za sprawą precyzyjnego strzału Wróbla, objął prowadzenie 1:0, którego nie oddał do końca pierwszej połowy.
W 67. minucie było już 2:0 dla miejscowych. Strzał Mroza sparował Załuska, ale przy dobitce Aliego był już bezradnych. Chwilę później powinno być 3:0, jednak znakomitej okazji nie wykorzystał Wróbel, podobnie jak kilka minut później Kulawiak. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w końcówce spotkania. Najpierw kontaktowego gola, strzałem głową z najbliższej odległości zdobył Musa, a dwie minut przed końcem regulaminowego czasu gry Pawełka pokonał Marquitos. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, z którego dużo bardziej zadowoleni byli goście.
W najbliższy weekend jastrzębianie będą pauzować, ponieważ ich mecz z Puszczą Niepołomice został przełożony na 26 listopada.
KONFERENCJA POMECZOWA
Jarosław Skrobacz, trener GKS-u Jastrzębie
Trudno cokolwiek powiedzieć po takim meczu, najchętniej nie komentowałbym tych 90 minut. W szatni panuje atmosfera, jakbyśmy przegrali bardzo ważny mecz. Z drugiej strony, musimy do tego podejść inaczej. Wiemy, z kim graliśmy, z drużyną która moim zdaniem jest faworytem tej ligi. Mieliśmy pomysł na ten mecz, który realizowaliśmy dość dobrze. Niestety, dwie niewykorzystane okazje na 3:0, sprawiły, że podaliśmy rywalowi tlen. Uwierzyli, że skoro my nie chcemy strzelać bramek, to może oni to zrobią. Końcówka była szalona, przy 2:2 nadziewaliśmy się na kontry i ten mecz mógł się zakończyć różnie. Pozostały nam 3 spotkania do końca rundy, mam nadzieję, że zagrany w nich nie gorzej niż dzisiaj.
GKS Jastrzębie – Miedź Legnica 2:2 (1:0)
Bramki: Jakub Wróbel (38.), Farid Ali (66.) – Bozo Musa (80.), Marcos Garcia Barreno 88’
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Dominik Kulawiak, Michał Bojdys, Kamil Szymura, Dawid Gojny, Farid Ali, Łukasz Norkowski, Marek Mróz, Kamil Jadach (67. Daniel Liszka), Damian Tront, Jakub Wróbel.
Fotorelacja: Dominik Gajda
Komentarze