20051219
20051219


Pomysłodawcą i założycielem Drużyny Czarnego Jastrzębia jest 61-letni Stanisław Górski. Od wielu lat zajmuje się rekonstruowaniem białej broni. Jego ambicją było przekazanie swojej pasji młodym ludziom. W listopadzie 2003 roku udało mu się skupić wokół siebie młodzież zainteresowaną sztuką władania mieczem i historią białej broni. W ten sposób powstało Bractwo Rycerskie Drużyna Czarnego Jastrzębia. W styczniu ubiegłego roku bractwo zostało oficjalnie zarejestrowane.Obecnie jest z nim związanych około 30 mieszkańców Jastrzębia i kilku sąsiednich miejscowości. Najmłodszy ma 12 lat. Wielu z nich pasjonuje się rycerstwem od dzieciństwa. 16-letni Kamil Kotwas najpierw namiętnie grał w gry komputerowe o tej tematyce, zaczytywał się we „Władcy pierścieni”. Z czasem przestało mu to wystarczać, związał się więc z bractwem.W drużynie nie brakuje dam dworu, jest w niej obecnie pięć dziewcząt. Malwina Czapiga mówi, że średniowiecze to jej ulubiona epoka. Zaczęło się jednak od fascynacji... cięższymi odmianami muzyki rockowej. Dziewczyna wiele dowiedziała się na spotkaniach bractwa.– Kiedyś przyszłam w czarnej sukni. Występowałam w niej podczas przedstawienia „Makbet”. Kiedy przyniosłam ją na spotkanie bractwa, usłyszałam, że jest za czarna. Okazało się, że średniowieczne damy zwykle nie nosiły aż tak ciemnych kreacji. Musiałam ją nieco przerobić i dodać srebrne i białe elementy – opowiada Malwina.Najważniejszym człowiekiem w bractwie jest jednak jego namiestnik. Stanisław Górski, który przeszczepił młodym ludziom zamiłowanie do białej broni, zastrzega jednak, że członkowie drużyny nie robią nikomu krzywdy. Opracowany przez nich kodeks rycerski mówi, że broni można używać tylko na ćwiczeniach i imprezach bractwa. Każdego rycerza musi cechować: odwaga, cierpliwość, życzliwość i dobroć. Jastrzębscy rycerze spotykają się co sobotę w Szkole Podstawowej nr 10.– Dla mnie najważniejsze w działalności bractwa jest to, że garną się do niego młodzi ludzie. Trzeba pamiętać, że członkostwo w drużynie to nie tylko ćwiczenia walk i układów, to także obowiązek zgłębiania wiedzy na temat średniowiecza. Nasza drużyna skupia się na historii z XIV wieku, bo w tym stuleciu ponoć grasował na terenie ziemi jastrzębskiej Czarny Jastrząb. Zresztą to jeden z najbardziej burzliwych wieków w historii Polski i Europy: zjednoczenie państwa przez Władysława Łokietka, wojny z Krzyżakami, a w Europie trwała przecież wojna stuletnia. Inspiracji nie powinno nam zabraknąć – mówi Stanisław Górski.Każdy członek bractwa posiada podstawowe wyposażenie, czyli: broń, strój, kolczugę, czepiec kolczy lub hełm rycerski. Większość tych akcesoriów powstała w warsztacie namiestnika, czyli w blokowej piwnicy.Drużyna Czarnego Jastrzębia ma już na swoim koncie sporą liczbę pokazów jak na tak młode bractwo. Pierwsze z nich odbyły się w czasie ubiegłorocznych ferii zimowych, następne towarzyszyły pasowaniu na rycerzy kolejnych członków drużyny. Największy pokaz kunsztu jastrzębskich rycerzy odbył się podczas Dni Jastrzębia 2004.Obecnie członkowie bractwa często występują w szkołach podstawowych, gdzie najmłodszym demonstrują różne techniki walki oraz przekazują wiedzę na temat średniowiecza.

Komentarze

Dodaj komentarz