20051207
20051207


4 marca odbył się wernisaż wystawy. Uroczystego otwarcia dokonał konsul Gerard Pokruszyński. Wzięli w niej udział przedstawiciele Polonii, szwedzcy artyści i tamtejsi właściciele galerii, ale też goście z Grecji, Chorwacji i Stanów Zjednoczonych. Na ekspozycji znalazło się około 20 linorytów inspirowanych ludzkim ciałem, potraktowanym bardzo autorsko. Sztuka, jaką reprezentuje Franciszek Nieć, należy do nurtu sztuki współczesnej, zwanej figuratywną, i bywa trudna w odbiorze dla niewytrawnego widza. Mimo to zainteresowanie było ogromne, a wśród zaproszonych gości nie brakowało prawdziwych znawców.Obecnych na wernisażu zdziwiło miejsce pochodzenia artysty. Większość sądziła, że Rydułtowy to dzielnica artystycznego Krakowa.Franciszek Nieć wystawę w Szwecji traktuje jako osobisty sukces artystyczny. Nie każdy ma możliwość zaprezentowania swoich prac szerszemu gronu poza granicami kraju, w tak wyjątkowym i prestiżowym miejscu, jakim jest konsulat. Spory w tym udział ma Karolina Fojcik, rydułtowianka mieszkająca w Szwecji. To ona zajęła się organizacją wystawy.Ekspozycja w Malmö nie jest pierwszą zagraniczną prezentacją rydułtowskiego artysty. Franciszek Nieć brał już udział w wystawach zbiorowych w Tbilisi, Valenciennes oraz Bańskiej Bystrzycy.

Komentarze

Dodaj komentarz