20051302
20051302


Naczelnikiem sekcji prewencji został 33-letni kom. Grzegorz Grabiec, który w policji pracuje prawie 14 lat. Przez ostatni rok pełnił obowiązki komendanta komisariatu w dzielnicy Boguszowice. Gdy rozpoczynał tam służbę, komisariat notował kiepskie wyniki w ujawnianiu przestępstw popełnianych przez nieletnich, a na gorącym uczynku się przyłapywano niewielu sprawców. Za czasów jego rządów odnotowano zdecydowaną poprawę w obu tych dziedzinach, a liczba ujawnianych przestępstw popełnianych przez nieletnich (to przede wszystkim kradzieże) wzrosła o blisko 100 proc. Kom. Grabiec uporał się tam z jeszcze jedną bolączką: sporymi zaległościami dochodzeniowo-śledczymi. Po usprawnieniu pracy zaległości te stopniały i okazały się najmniejsze w całym śląskim garnizonie. W sekcji prewencji pracuje obecnie 67 policjantów. Kom. Grzegorz Grabiec będzie dowodził nie tylko nimi. Zajmie się też koordynowaniem pracy wszystkich dzielnicowych oraz ogniw patrolowych i interwencyjnych.Nowym naczelnikiem sekcji kryminalnej jest 42-letni nadkom. Paweł Pająk, który w policji pracuje od 1990 roku. Przez ostatnie trzy lata był kierownikiem referatu do walki z przestępczością gospodarczą w komendzie miejskiej w Żorach. Nowy naczelnik mówi, że trzeba dostosować sekcję do zmieniającej się przestępczości. Zamierza postawić na szybkość i skuteczność prowadzonych działań. Chce, by policjanci reagowali od razu na każde zaistniałe zdarzenie. Szczególną uwagę planuje zwrócić na pozbawianie przestępców korzyści z przestępstw, które popełnili. Chodzi o to, by wykorzystując wszystkie dozwolone prawem środki, odzyskiwać skradzione rzeczy i zabezpieczać majątek przestępców na poczet przyszłych kar. – Cóż bowiem z tego, że ustalimy sprawcę, skoro nie jesteśmy w stanie dobrać się do jego majątku pochodzącego z przestępstwa – pyta nadkom. Pająk.W dorobku ma sporo zawodowych sukcesów. To właśnie podległy mu referat rozbił w ubiegłym roku żorską grupę zajmującą się udzielaniem pożyczek w systemie argentyńskim, czyli krótko mówiąc wyłudzaniem pieniędzy. Firma miała swoją siedzibę w Żorach i oddziały terenowe w 32 miastach w całej Polsce, a oszukała blisko 3 tys. osób. Żorscy policjanci doprowadzili do tymczasowego aresztowania trzech osób organizujących cały proceder. Był to jeden z pierwszych takich przypadków w kraju. Czy nadkom. Paweł Pająk czyta kryminały? – Kryminałów nie czytam, bo kryminał mam na co dzień od 15 lat – odpowiada krótko. Rybnicka komenda zyskała fachowca od kryminalnej roboty, ale żorska komenda go straciła. O zasady takich policyjnych transferów zapytaliśmy mł. inspektora Zbigniewa Głowackiego. Komendant stwierdził, że, nie chwaląc się, ma chyba najlepszy przegląd kadrowy w regionie i nie widział lepszego kandydata na tę funkcję. Jeśli policjant przechodzi do pracy na lepszym stanowisku, w większej komendzie, z większą liczbą zdarzeń, to nie ma zwyczaju blokowania takich awansów. – Oczywiście wszystko odbywa się za porozumieniem stron – wyjaśnia komendant Głowacki.Obaj nowi naczelnicy lubią aktywnie wypoczywać. Grzegorz Grabiec jest zapalonym piłkarzem, zaś Paweł Pająk zawzięcie gra w tenisa i wędruje po górach. Obecnie obowiązki komendanta komisariatu w dzielnicy Boguszowice pełni kom. Grzegorz Dudacy, który wcześniej był p.o. naczelnika sekcji kryminalnej.

Komentarze

Dodaj komentarz