20051310
20051310


Wielu bohaterów książki żyje, inni zmarli i spoczywają na miejscowych cmentarzach. W publikacji przeczytamy więc o doktorze Józefie Buzku, który po wojnie „stawiał na nogi” raciborską służbę zdrowia. Jest też wspomnienie o Apolonii Fojcik, powszechnie znanej jako Teresa Odrzańska. Przed wojną współzakładała w Raciborzu Katolicki Związek Młodzieży Polskiej oraz Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. Z żyjących Babula pisze m.in. o ks. Ginterze Kurowskim, proboszczu parafii farnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Książka ukazała się w nakładzie 600 egzemplarzy, pod patronatem krakowskiego oddziału Związku Literatów Polskich. „Wczytujemy się więc kolejno w życiorysy; niczym pobocza dróg były one nierzadko trudne lub niebezpieczne do przejścia i ocierały nie tylko nogi, ale i duszę. Mamy tu istną »Kuchnię polską«: przedwojenne wykształcenie i prostych ludzi, oficerów Września i żołnierzy Armii Czerwonej, tych, którzy umacniali władzę ludową, i tych, których skrzywdziła ona bardzo mocno. Są tu Cichociemni, żołnierze Armii Krajowej i armii gen. Andersa oraz żołnierze Ludowego Wojska Polskiego.Mamy Wileńszczyznę i lwowskie korzenie, Polskę centralną i Czarny Śląsk, wioski i miasta” – napisał we wstępie Dariusz Fijałkowski, krytyk literacki z Krakowa.Autor książki urodził się w Przyłęku (Podkarpacie). Od prawie 50 lat mieszka w Raciborzu. Pisze poezję, prozę i artykuły prasowe. W swoim dorobku twórczym ma m.in. książki: „Drzewo człowiecze” cz. I (1988), „Drzewo człowiecze” cz. II (1989), „Pieśń jesieni” (1991), „Spojrzenie” (1992), „Los” (1997), „Ziemia snów” (2001) i „Świt raciborski” (2001).Pan Ignacy jest współzałożycielem Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury. Należy do Związku Literatów Polskich oraz kieruje sekcją literacką raciborskiego kwartalnika „Horyzonty”.

Komentarze

Dodaj komentarz