Dominik Gajda / Archiwum.
Dominik Gajda / Archiwum.

Jastrzębianie w dobrym stylu rozpoczęli finałowe starcie. Pewne zagrywki Łukasza Wiśniewskiego w połączeniu ze skutecznością Yacine’a Louatiego skutkowały wynikiem 4:2. Grupa Azoty ZAKSA szybko wyrównała stan seta po 4, ale jastrzębianie wciąż narzucali tempo. Chwilę później to jednak ZAKSA przejęła inicjatywę i rozpoczęła pogoń za kolejnymi punktami. W końcówce seta kędzierzynianie włączyli wyższy bieg i to oni zwyciężyli w pierwszej partii 25:20.

Początek drugiego seta był podobny do pierwszej części spotkania. W pewnym momencie jastrzębianie prowadzili już 8:5, lecz po zagrywce Kochanowskiego, ZAKSA wyrównała stan seta po 10. Mimo zaciętej rywalizacji w końcówce drugiej partii, to kędzierzynianie okazali się lepsi i wygrali drugą partię 27:25.

Trzecia część spotkania to zdecydowanie lepsza gra ZAKSY. Po dwóch przegranych setach gra jastrzębian nieco przygasła. Kędzierzynianie w krótkim czasie wypracowali sobie kilkupunktową przewagę i nie pozwolili jastrzębianom na złapanie kontaktu punktowego. Ostatecznie ZAKSA wygrała trzeci set 25:15.

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 25:27, 15:25).

Jastrzębski Węgiel: Al Hachdadi, Kampa, Gladyr, Wiśniewski, Louati, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Bucki, Tervaportti, Kosok.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Toniutti, Kochanowski, Smith, Śliwka, Semeniuk, Zatorski (libero) oraz Kluth.

źródło: Jastrzębski Węgiel.

Komentarze

Dodaj komentarz