Ireneusz Stajer Oni m.in. tworzyli Ogólnopolski Przegląd Pieśni Pokutnej i Pasyjnej w Żorach, w środku Ewa Adamczyk-Ścibik
Ireneusz Stajer Oni m.in. tworzyli Ogólnopolski Przegląd Pieśni Pokutnej i Pasyjnej w Żorach, w środku Ewa Adamczyk-Ścibik

Każda edycja Ogólnopolskiego Przeglądu Chórów Kościelnych Pieśni Pokutnej i Pasyjnej dla  zespołów i słuchaczy była świętem wokalistyki religijnej. Na koncerty czekaliśmy z utęsknieniem i ciekawością, ale dzięki przeogromnej pracy Organizatorów, wiedzieliśmy, że znowu zaśpiewają najlepsi.

15. Jubileuszowy Ogólnopolski Przegląd Chórów Kościelnych Pieśni Pokutnej i Pasyjnej okazał się ostatnim w znanej nam dotychczas formule. 20 marca, po koncercie online, w kościele pw. św. św. Apostołów Filipa i Jakuba podsumowaliśmy wszystkie edycje.

Organizatorzy OPCKPPiP w Żorach postanowili zaprosić uczestników zgłoszonych do 15. edycji na rok następny (2021). Epidemia nadal nie odpuszczała, lecz przeciwnie powiększyła swoją skalę, co spowodowało że Ogólnopolski Przegląd Chórów Pieśni Pokutnej i Pasyjnej w Żorach znów stanął pod znakiem zapytania? By zaprezentować pieśni w okresie Wielkiego Postu, w styczniu 2021roku zapadła decyzja o zakończeniu Przeglądu i przeprowadzeniu ostatniej 15 edycji w formie koncertu online, za pośrednictwem telewizji internetowej TV Żory HD. Wykonawcami pieśni pokutnych i pasyjnych byli Rybnicki Chór Kameralny Autograph i przyjaciele (dawny chór’’ DAR’’) pod dyrekcją Joanny Glenc oraz chór żeński Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Żorach pod dyrekcją Zofii Mańki-Błaszczyk.             

O godzinie 19 rozpoczęła się Msza św. w intencji organizatorów, uczestników Przeglądu, darczyńców i patronów medialnych, której przewodniczył ksiądz dr Wiesław Hudek, dyrektor artystyczny. Koncelebrowali ksiądz prałat Stanisław Gańczorz, proboszcz żorskiej parafii, i ksiądz Sebastian Kreczmański, delegat księdza arcybiskupa Wiktora Skworca.  

Ks. Wiesław Hudek powitał wszystkich zaangażowanych w organizację Przeglądu, wymieniając pomysłodawczynię Ewę Adamczyk-Ścibik.  

- Piąta niedziela Wielkiego Postu stanowi swoistego rodzaju punkt pomiędzy dwoma jego podokresami – pokutnym i pasyjnym. Dlatego wigilia piątej niedzieli była terminem naszego corocznego Przeglądu – przypomniał w homilii ks. Wiesław Hudek, muzykolog i prezydent Polskiej Federacji Pueri Cantores, skupiającej katolickie chóry młodzieżowe.

Przypomniał nazwiska kompozytorów, których dzieła wybrzmiewały na żorskim Przeglądzie, m.in. największego śląskiego twórcy Henryka Mikołaja Góreckiego.   

- Utwory pasyjne mają jeszcze bogatsze zasoby muzykalne. Średniowieczne, jednogłosowe były wykonywane przez trzech kapłanów, najniższy rejestr należał do osoby Jezusa, drugi kapłan śpiewał tenorem, do trzeciego należała partia tłumu. Na przestrzeni wieków powstało wiele przepięknych dzieł z ostatnich 12 godzin życia Jezusa, od pojmania do śmierci krzyżowej - zarówno w tradycji wschodniej, jak i zachodu: katolickiej, luterańskiej czy anglikańskiej. Tu nie sposób nie wspomnieć o genialnych pasjach Bacha, największego teologa wśród muzyków i największego muzyka wśród teologów – mówił kapłan.

Następnie podziękował braciom z siostrzanego Kościoła ewangelicko – augsburskiego, na czele z pastorem księdzem Bartoszem Cieślarem, że od samego początku współtworzyli Przegląd. Mszę św. uświetniły śpiewy parafialnej Scholi Cantorum Sariensis, pod dyrekcją Ewy Dyrdy.  

Po Eucharystii wręczono nagrody. Ks. Wiesław Hudek odczytał fragment protokołu drugiej edycji, gdzie pierwszym miejscem uhonorowano aż dwa zespoły. Ale nagroda była tylko jedna - powleczona 24-karatowym złotem statuetka Piety, która powędrowała do Częstochowy. Od następnego Przeglądu dzieło żorskiego artysty plastyka Alojzego Błędowskiego, fundowane przez metropolitę katowickiego i proboszcza naszej parafii, przyznawano jako Grand Prix.

- Dzisiaj przyszedł czas sprawiedliwości dziejowej. Ta Pietà, która stoi na ołtarzu, pojedzie do drugiego laureata pierwszej nagrody edycji drugiej – uśmiechnął się dyrektor artystyczny.

Ks. Stanisław Gańczorz wręczył statuetkę Joannie Glenc, dyrygent Chóru Duszpasterstwa Akademickiego z Rybnika, która nie kryła ogromnego wzruszenia, że po tylu latach  Pietà trafiła do zespołu.

- Cieszę się ogromnie. Statuetka Piety będzie nam przypominała piękne chwile, które przeżyliśmy na Przeglądzie. To wspaniała nagroda – powiedziała pani Joanna.   

Dyrektor organizacyjny Ewa Adamczyk Ścibik wraz z mężem Krzysztofem od początku realizowała dzieło swego życia. Bez nich nie byłoby piętnastu edycji, na których zaśpiewało 256. zespołów chóralnych i scholi, co daje łącznie około 8 600 chórzystów! 

- Właśnie jednostki, osoby podejmujące dzieło przez swoją konsekwencję, wytrwałość, poprzez mobilizowanie innych sprawiają, że tych piętnaście edycji Przeglądu staje się duchowym i kulturowym dorobkiem nie tylko żorskiej parafii i miasta, ale i całego Śląska. Za to należy się pani Ewo wielki szacunek i płynąca z serca wdzięczność – zaznaczył ks. Wiesław Hudek. 

Krzysztof Ścibik przypomniał, że minęło 18. lat odkąd z małżonką poprosili ks. Stanisława Gańczorza, czy mogą robić taki Przegląd?

- Pamiętam jak dziś, było to w 2003 roku. Teraz na Mszy św. dziękowaliśmy z całego serca Bogu, za to, że postawił na naszej drodze tak wspaniałego i dobrego człowieka. Bóg zapłać księdzu za wsparcie i pomoc przy organizacji naszego wspólnego przedsięwzięcia, za każdą radę, zaangażowanie, za każdy wyjazd do kurii oraz za łaskę, którą dzięki tobie otrzymaliśmy od Pana. Dziękujemy również za Twoją otwartość, uśmiech, dobre słowo i troskę. Na dalszą posługę kapłańską życzymy światła Ducha Świętego i Matczynej opieki – odczytał pan Krzysztof.

Następnie przekazał kapłanowi niezwykły upominek: ikonę napisaną ręką i sercem mistrza rzemiosła artystycznego Alojzego Błędowskiego, to pozłacana 23 karatowym złotem Pietà. Dzieło wykonano unikalną technologią nanoszenia obrazu na drewno ,w tym przypadku desce z orzecha o czym zaświadcza dołączony certyfikat. 

Nie jest tajemnicą, że po wakacjach ksiądz prałat Stanisław Gańczorz odejdzie z Żor do innej, odpowiedzialnej pracy duszpasterskiej. Proboszcz parafii farnej i długoletni żorski dziekan za zasługi dla lokalnej społeczności otrzymał też najbardziej prestiżową honorową nagrodę miejską – Phoenix Sariensis (Feniksa), którą wręczył wiceprezydent Daniel Wawrzyczek.        

- Piętnaście przeglądów, ile pracy, ale przede wszystkim ilu chórzystów przyjechało z całej Polski do Żor... Przecież było to kilka tysięcy ludzi z wielu różnych miast i miejscowości. Potem wrócili do siebie, swoich uczelni, szkół, zakładów pracy i opowiedzieli o Żorach. Zawdzięczamy to organizatorom Przeglądu, przede wszystkim pani dyrektor oraz mężowi pani Ewy. Chciałem serdecznie Wam podziękować w imieniu władz miasta – powiedział wiceprezydent i odczytał list sygnowany przez prezydenta Żor Waldemara Sochę oraz przewodniczącego rady miasta Piotra Kosztyłę.

Rzeczywiście Przegląd promował Żory w całej Polsce. 

Na tym nie koniec wzruszających momentów. Krzysztof Ścibik wręczył małżonce bukiet kwiatów za lata wspólnej pracy na rzecz Przeglądu. Pani Ewa dziękowała kolejno sprawcom sukcesu, począwszy od arcybiskupa Wiktora Skworca i biskupa ewangelicko – augsburskiego Mariana Niemca. Oprawione w ramki Podziękowania z Pietą otrzymali sponsorzy Przeglądu, wszystkie osoby zaangażowane w jego realizację oraz przedstawiciele mediów, w tym redaktor "Nowin" i portalu enowiny.pl Ireneusz Stajer.  W imieniu marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego list odczytała Danuta Sobczyk.  

Zamknięcie Przeglądu ogólnopolskiego nie oznacza końca pieśni pokutnej i pasyjnej w Żorach. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach ruszy Przegląd międzynarodowy. Najpierw musimy poradzić sobie z pandemią.   
 

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz