20052209
20052209


Popisy tancerzy z Iskry widział kiedyś Adam Świerczyna, dyrektor Rybnickiego Centrum Kultury, i to on rzucił pomysł wspólnego przedsięwzięcia. Przygotowania rozpoczęto od rekonesansu – jedni zatańczyli dla drugich. Później przystąpiono do tworzenia przedstawienia, scalając ze sobą fragmenty dotychczasowych programów obu zespołów. Okazało się, że elegancki walc angielski w wykonaniu Michała Szuby i Aleksandry Wysockiej, prowadzących gliwicką Iskrę, może być interesującym uzupełnieniem bardziej rewiowego tańca z wachlarzami, jaki prezentują dziewczęta z Małego Teatru Tańca. Jedna ze scen widowiska rozpoczęła się od tanecznej rywalizacji dwóch grup; naprzeciw siebie stanęły dziewczyny z TZR i Iskierki, dziewczęcy zespół ze studia Iskra. Ten artystyczny konflikt załagodzili, zgodnie ze scenariuszem, najmłodsi tancerze z Gliwic i wszystko skończyło się tanecznym happy endem. Wspólne próby były okazją do zdobycia nowych umiejętności, rybniczanki uczyły się np. m.in. tanga i samby. Tak oto tańce z różnych epok, diametralnie się od siebie różniące, spleciono w jedną kompozycyjną całość.Na 18 czerwca Mały Teatr Tańca, który prowadzą siostry Ewa i Iza Barskie, szykuje premierę swojego nowego programu zatytułowanego „Piąty żywioł – człowiek”. Będzie to już trzeci premierowy program grupy w kończącym się roku szkolnym. Swoje pierwsze widowisko taneczne „Obok” zespół prezentuje teraz rówieśnikom z innych szkół. Kolejne przedstawienia odbywają się w ramach programu profilaktycznego, który realizują Teatr Ziemi Rybnickiej i Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Rybniku. Jego autorzy chcą uchronić uczniów przed wszelkimi uzależnieniami, pokazując im, jak wiele mogą zdziałać, rozwijając drzemiące w nich talenty.

Komentarze

Dodaj komentarz