To miała być zwykła kontrola drogowa. We wtorkowy poranek, jeden z policyjnych patroli mikołowskiej drogówki był akurat w centrum Orzesza. W trakcie przejazdu przez rondo mundurowi zauważyli, że znajdujący się na skrzyżowaniu kierowca osobowego fiata nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa. Wobec sprawcy wykroczenia podjęto czynności.
W trakcie legitymowania okazało się jednak, że mandat karny nie będzie jedynym zmartwieniem 63-latka.
Mężczyzna dosłownie od poprzedniego dnia, zyskał w policyjnym systemie status poszukiwanego i zgodnie z wydanym przez Sąd Okręgowy w Katowicach nakazem doprowadzenia, musi trafić do aresztu śledczego, gdzie czeka go blisko 4 lata odsiadki.
Notowania mieszkańca Orzesza dotyczyły przestępstw narkotykowych. 63-latek został już osadzony w Areszcie Śledczym w Katowicach.
Komentarze