fot. pexels.com
fot. pexels.com

Z uwagi na wysokie koszty rekrutacji większej części pracodawców zależy na tym, żeby zatrzymać pracownika. W ludzi przyjętych do pracy inwestują szczególnie przedsiębiorstwa, które zatrudniają wykwalifikowanych pracowników albo też posiadające zakłady w miejscach z trudnym dojazdem. Jednak lojalność pracownika trzeba sobie wypracować. Z tego też powodu część firm stara się wyróżnić na tle konkurencji i zaoferować osobom zatrudnionym coś, czego nie dostaną gdzie indziej. 

Urlop menstruacyjny

Interesującym przykładem benefitu pracowniczego jest urlop menstruacyjny (urlop na czas menstruacji). Oczywiście, mogą korzystać z niego tylko panie. W Polsce na takie rozwiązanie zdecydowała się np. firma PLNY LALA, sprzedawca odzieży. Jesienią 2020 r. dała ona możliwość kobietom cierpiącym z powodu bólu menstruacyjnego, wzięcie na ten czas wolnego. Na taki sam krok krok zdecydował się także Zomato - indyjski gigant odzieżowy oferuje swoim pracownicom 10 dodatkowych dni urlopu w ciągu roku na czas menstruacji. Urlop menstruacyjny wprowadzono także  w krakowskim SPA Verde.

Dopłaty do szczepień

W czasie trwania pandemii ważną rolę odgrywają szczepienia na COVID-19. Zaszczepienie pracowników to interes dla pracodawców, bo pozwala ono uniknąć sytuacji, w której osoby zatrudnione przebywają na zwolnieniach lekarskich. Wciąż jednak wiele osób dość sceptycznie odnosi się do kwestii szczepień. Z tego powodu jeden z pracodawców zdecydował się wprowadzić zachęty finansowe dla pracowników. Każda spośród ok. 6 tys. osób zatrudnionych przez firmę Maspex, będzie mogła na dodatkowe 500 zł w przypadku zaszczepienia się na COVID-19. 

Komentarze

Dodaj komentarz