Esesja.
Esesja.

Wczorajsza sesja rady miasta Rybnika była długa i w gruncie rzeczy dotyczyła przyszłorocznego budżetu. Pojawił się jednak dodatkowy punkt, dotyczący uchwalenia wysokości diety radnych. Jak podkreślał przewodniczący Wojciech Kiljańczyk, punkt ten został wprowadzony dopiero na początku sesji, z powodu odpowiedzi z nadzoru prawnego wojewody, która nadeszła stosunkowo późno. Co jest powodem podwyżek diet radnych? Jak mogliśmy usłyszeć, obecne stawki dla radnych to kwoty uchwalone w 2003 roku.

- Wiele samorządów podniosło diety radnych do 100% kwoty, która jest obecnie możliwa. W naszym samorządzie wartości te będą na podobnym poziomie jak dotychczas, natomiast aktualizujemy kwotę bazową i przelicznik diet - mówił przewodniczący Wojciech Kiljańczyk.

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały: 

- 1 listopada 2021 r. weszła w życie Ustawa z dnia 17 września 2021 r. o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw. Ustawa dotyczy - zgodnie z jej uzasadnieniem - urealnienia wartości świadczeń przysługujących Prezydentowi RP i byłym Prezydentom RP, a także zmiany maksymalnych kwot diet lub wynagrodzeń przysługujących przedstawicielom samorządu terytorialnego. W przepisach ustawy nowelizującej wprowadzono zmiany do art. 25 ust. 6 Ustawy o samorządzie gminnym podwyższając limit maksymalnej miesięcznej wysokości diety przysługującej radnemu w ten sposób, że po wejściu w życie ustawy nie może ona przekroczyć w ciągu miesiąca łącznie 2,4- krotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw. Dotychczasowy limit wynosi 1,5-krotność kwoty bazowej - czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Za przyjęciem uchwały głosowali wszyscy radni, którzy podobnie jak w innych miejscowościach regionu będą otrzymywali większe diety. Mogą liczyć także na wyrównanie od sierpnia br. Wyjątkiem są tu radni z Pszowa. W przypadku rybnickich radnych to co najmniej kilkaset złotych miesięcznie więcej. Najwięcej otrzyma Przewodniczący Rady Miasta Rybnika, który może liczyć na ponad tysiąc złotych podwyżki. Szacowane skutki finansowe to zwiększenie środków na diety radnych w budżecie miasta na 2021 r. o kwotę 135 000,00 zł (wyrównanie za okres 01.08.2021 r.-31.12.2021 r.) oraz w budżecie miasta na 2022 r. o kwotę 300 000,00 zł. 

Podczas krótkiej dyskusji nad przyznaniem podwyżek, swoje wątpliwości przedstawił jednak radny Michał Chmieliński.

- Bardziej elegancko i lepiej byłoby to widziane, gdyby uchwała była na wniosek przewodniczącego, a nie na wniosek koalicji radnych. Natomiast wyższe uposażenie diet należy się radnym jak najbardziej, bo rzeczywiście minęło 18 lat (od ostatniej uchwały red.). Powinno to jednak pójść w parze ze zwiększeniem wydajności pracy radnych. Powinno to także zostać załatwione na szczeblu centralnym, dlatego jest postulat do radnych PiS-u, żeby zwrócili uwagę i może taką legislację rozpoczęli, w celu ograniczenia liczby radnych w przyszłych kadencji, do 17, a może nawet do 15 radnych. W tej chwili 25 radnych jest niepotrzebnych - mówił.

Czy rzeczywiście obecna ilość radnych jest zbyt duża? 

Komentarze

  • jurasek 18 grudnia 2021 14:36może jednak warto ujawnić nie tylko podwyżkę, ale faktyczne uposażenia radnych. Są to przecież publiczne pieniądze i winny być jawne. Radnych jest rzeczywiście za wielu. Rybnik winien mieć nie więcej jak 11 radnych. to samo jest w Radach dzielnic, 21 radnych dzielnicy Maroko-Nowiny to duża przesada. Lepiej byłoby mniej a w jakiś sposób wynagradzanych. Ludzie nie lubią pracować za frico, a radni mają co robić. Poza tym Radni winni być absolutnie apolityczni. Z chwilą wejścia w skład Rady mandat członka partii do kosza. Radni reprezentują mieszkańców i przede wszystkim mają dbać o ich interes, a z tym różnie bywa. Moim zdaniem dobrze by było mieć radnych fachowców z różnych dziedzin, a jeżeli tak nie jest dobrze byłoby aby mogli takowych zatrudniać i na krótkiej smyczy trzymać zarząd miasta, który coraz częściej bardziej dba o swój interes niż mieszkańców

Dodaj komentarz