Materiały prasowe O książkach na lato opowiedział nam Jan Grzonka, właściciel księgarni Orbita w Rybniku
Materiały prasowe O książkach na lato opowiedział nam Jan Grzonka, właściciel księgarni Orbita w Rybniku

Z wielu powodów sezon urlopowy to czas wzrostu zainteresowania książkami. Czytanie, na które na co dzień nie mamy czasu, dla wielu z nas staje się główną rozrywką podczas wakacyjnego wypoczynku. Tytuły, jakie wybieramy, zależą od indywidualnych preferencji. Badania czytelnicze pokazują, że najczęściej sięgamy po lekkie powieści, które szybko się czyta. Z drugiej strony kiedy zabrać się za literaturę z najwyższej półki, jeśli nie w wakacje?

– W naszej księgarni dostrzegam większe zainteresowanie książkami w tym okresie. Wyczekiwany przez wszystkich czas wakacji to moment, w którym chcemy odetchnąć od prozy życia, tym bardziej że okres pandemii wielu z nas mocno doświadczył – mówi Jan Grzonka, właściciel rybnickiej księgarni Orbita.

Wybór tytułów w księgarniach może przyprawić o zawrót głowy, jednak niezmiennie wyjątkową popularnością w czasie wakacji cieszą się określone typy książek.

– W kategorii idealna lektura na lato króluje dobry kryminał, począwszy od bardzo poczytnych Skandynawów po coraz chętniej wybieranych polskich autorów. Warto podkreślić, że to nie tylko wielkie nazwiska, jak Mróz czy Bonda, ale też Siembieda, Wójcik czy Górski. Na drugim miejscu lokuje się sprawdzona klasyka oraz na pewno biografie. W literaturze dla kobiet od lat wielką popularnością cieszą się takie autorki, jak Daniel Steel, Marzena Rogalska, Magdalena Witkiewicz czy Agnieszka Krawczyk – wymienia właściciel księgarni.

Wakacyjne wyjazdy zachęcają do lepszego poznania miejsc, które wybieramy jako cel podróży. Wydawałoby się, że w dobie internetowych serwisów i specjalistycznych aplikacji tradycyjne przewodniki książkowe oraz mapy przestały być potrzebne. Nic bardziej mylnego.

– Sezon urlopowy to okres wzmożonej popularności przewodników i map. Mimo rozwoju technologii oraz łatwego dostępu do Internetu wersje papierowe wciąż cieszą się dużym powodzeniem. Z powodu utrudnień w podróżowaniu wywołanych pandemią olbrzymim zainteresowaniem klientów cieszą się polskie kierunki wypoczynku – dodaje księgarz.

W bagażach wielu Polaków wyruszających na wczasy jest przewidziane miejsce na wakacyjną lekturę. Wybierając książki na urlop, kierujemy się różnymi względami, także typowo praktycznymi, jak ich wielkość czy grubość. Jednak przede wszystkim decydujemy się na konkretne tytuły, na które nie mieliśmy wcześniej czasu. Jeśli brakuje nam własnych pomysłów, zawsze możemy zawierzyć rankingom sprzedaży książek lub rekomendacjom znajomych.

– Jakie książki mogę polecić? Na pewno „Pielgrzyma”. To doskonała sensacja autorstwa Terry'ego Hayesa, brytyjskiego pisarza, dziennikarza śledczego i scenarzysty filmowego. Tegoroczną nowością, która ma szanse stać się wakacyjnym hitem, jest powieść „Rywalki” Gill Paul. Historia największego romansu świata z udziałem Jackie Kennedy, Marii Callas oraz Ariego Onassisa to porywająca lektura. Zachęcam też do sięgnięcia po „Dom Holendrów” Ann Patchett. Ta powieść, nominowana do Nagrody Pulitzera to wymagająca, ale wciągająca literatura – zachęca Jan Grzonka z Orbity.

Tegoroczny sezon urlopowy ma swoją księgarską specyfikę, której jeszcze pół roku temu nikt się nie spodziewał.

– Na pewno wiele osób wykorzystuje czas urlopu do nauki języków obcych, jednak aktualnie ze względu na wojnę toczącą się w Ukrainie sprzedajemy bardzo dużo słowników polsko-ukraińskich, rozmówek polskich oraz kursów i podręczników do nauki języka polskiego – mówi Jan Grzonka.

Niezależnie od tego czy planujemy aktywną turystykę, czy dwutygodniowe wczasy w jednym miejscu, warto mieć pod ręką dobrą książkę. Czytanie może nam umilić kilkugodzinną podróż i dostarczyć rozrywkę w momentach oczekiwania na odprawę lub przesiadkę. Już na miejscu uratuje nam dzień, gdy dojdzie do załamania pogody i zamiast wycieczek trzeba będzie spędzić czas w pokoju hotelowym.

– Niezależnie od miejsca pobytu i sposobu spędzania wolnego czasu zawsze na urlop zabieram ze sobą książki. Czytam je wtedy, kiedy mam ochotę: rano do kawy lub wieczorem przed zaśnięciem, w czasie plażowania, czy podczas odpoczynku po całym dniu zwiedzania – deklaruje Karolina z Rybnika, miłośniczka czytania.

BK

Komentarze

Dodaj komentarz