Materiały prasowe Jan Glenz, jeden z czołowych graczy Raciborskiego Stowarzyszenia Brydżowego
Materiały prasowe Jan Glenz, jeden z czołowych graczy Raciborskiego Stowarzyszenia Brydżowego

Już jako kilkunastoletni chłopak dobrze grałem już w skata. Później byłem ciekaw, czy istnieje gra karciana, w której wygrana jest niezależna od tego, czy karta idzie czy nie. Okazało się, że takie możliwości daje właśnie mecz brydżowy. Tu liczą się twoje umiejętności w fazie licytacji, a potem rozgrywki, twoja zdolność do przeprowadzenia prawidłowej analizy i dedukcji.

Brydż jest interesujący z wielu powodów. Przede wszystkim to gra ogólnoświatowa, za pomocą platformy BBO można toczyć pojedynki z zawodnikami ze wszystkich kontynentów. Po drugie, brydż ciągle się rozwija, głównie jeżeli chodzi o licytację. Po trzecie, uczy odpowiedzialności za drużynę, poszanowania dla przeciwnika oraz swojego partnera.

W naszym stowarzyszeniu grają brydżyści o różnym stopniu zaawansowania. Czasami uda się wyjechać na turniej rangi Mistrzostw Polski Par. Chciałbym opisać bardzo ciekawe rozdanie z zawodów tej rangi. Graliśmy je przeciwko mistrzom międzynarodowym z sumą WK 40, przy naszym skromnym 6,5.

Oto przebieg licytacji i rozdania. Partner otwiera 2 pik, co oznacza 5 pików i młodszy kolor siła 6-10 PC, po czym mistrz licytuje 3NT i trzy pasy kończą licytację. Podnoszę następujące obrazki: xx pik, DWxx kier, AWxx karo, Dxx trefl. Potem ma miejsce analiza. Przeciwnik dysponuje 7-kartowym kolorem treflowym AKW10xxx, ma trzymanie pik, jakieś topy kierowe i może coś w karach.

Mój partner na pewno ma kara, więc wchodzi w rachubę wist pikowy lub karowy. Ale, jeżeli mistrz ma podwójne trzymanie pik, to wist jest bez sensu. Jeżeli partner ma jedną figurę karo K lub D, to kontrakt obłożymy. Wist zatem idzie w najmniejsze karo. Ukazuje się stolik, oprócz mariasza trzeciego w karach, nie ma żadnych wartości. Mistrz z uśmiechem robi swoje. Partner ma AKxxx pik, xx kier, 10xxxx karo i x trefl. Obkładał jednak wist pikowy, ale pierwszego pika należy umiejętnie puścić.

Po rozdaniu zapytałem arcymistrza z WK 21, co zalicytuje po X (kontrze) odpowiedział 4T a jak nie było X to był pewny że AK pik jest przed dama. Na koniec dodał, że dobry kolor młodszy 7-kartowy nawet bez jakiegoś trzymania w jednym kolorze nadaje się do licytacji 3NT. Wniosek - trzeba jeździć na zawody wysokiej rangi, bo można zawsze się czegoś nauczyć od lepszych.

Wyjaśnienie terminów

WK - tytuły klasyfikacyjne PZBS w brydżu sportowym za osiągnięcia uzyskiwane w zawodach przyznawane przez Polski Związek Brydża Sportowego zgodnie z Regulaminem Klasyfikacyjnym PZBS (Wikipedia.pl); 6-10 PC – skrót od punktów za figury – A = 4, K = 3, Q(D) = 3 W(J) = 1 a razem w kolorze jest 10PC x 4 = 40PC.

3NT (z ang. No Trump) – po polsku BA = bez atu;

Miana są następujące (od najniższego do najwyższego rangą): trefl (♣), karo (♦), kier (♥), pik (♠) oraz bez atu (BA);

AWxx, D(Q)xx – x,x Karta o niskiej wartości od 2 do 9. Dodatkowo rozróżnić można wysokie (8, 9) i niskie blotki (pozostałe);

X – kontra.

Komentarze

Dodaj komentarz