Pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Około godz. 2.00 dyżurny żorskiej policji otrzymał zgłoszenie o 45-latki, która wpadła do wykopu i nie umie się wydostać. Znajdowała się w rejonie przystanku autobusowego przy ulicy Brzozowej.

Przybyli policjanci zastali zgłaszającą w głębokim wykopie znajdującym się tuż za przystankiem autobusowym. Chwilę przed przyjazdem stróżów, kobietę zauważył przechodzień, lecz nie potrafił sam jej pomóc. Wraz z przybyłym na miejsce patrolem wyciągnęli żorzankę z opresji. W rozmowie ze zgłaszającą dowiedzieli się, iż chwilę przed zgłoszeniem wracała od koleżanki do domu i w momencie, w którym szukała czegoś w torbie, zagapiła się i wpadła do wykopu.

- przekazał asp. mgr Marcin Leśniak.

W wyniku zdarzenia kobieta doznała jedynie niewielkich obrażeń.

Komentarze

Dodaj komentarz