20-letni mężczyzna miał pecha na ulicy Opawskiej w Raciborzu, gdy patrol drogówki zauważył jego nietypową jazdę elektryczną hulajnogą. Była sobotnia noc, chwila przed północą, gdy stróże prawa zdecydowali skontrolować trzeźwość młodego mężczyzny.
Jak się okazało, to był więcej niż tylko przypadek niewłaściwego użytkowania hulajnogi. 20-latek miał w swoim organizmie ponad 1 promil alkoholu, co jest zdecydowanie za dużo, aby bezpiecznie manewrować na drodze, nawet na tak małym pojeździe. To niebezpieczne zachowanie zwróciło uwagę policjantów i skończyło się dla niego mandatem karnym.
Jednak mandat nie był małym przypomnieniem o zasadach bezpieczeństwa. 20-latek otrzymał karę w wysokości aż 2500 złotych. Jest to surowe, ale konieczne przypomnienie, że prawo drogowe dotyczy wszystkich użytkowników drogi, bez względu na to, czy poruszają się oni samochodem, rowerem czy hulajnogą.
Komentarze